Matka oddała swoje dzieci dwóm 12‑letnim dziewczynkom
10-miesięczny Bartek i 3-letni Krzyś ze Słotwiny koło Świdnicy jeszcze w poniedziałek trafią do placówki opiekuńczej. 21-latka matka powierzyła swoje dzieci w niedzielę zupełnie obcym 12-letnim dziewczynkom i nie wróciła po nie o umówionej godzinie. Chłopcy spędzili noc w szpitalu, matka odnalazła się dopiero w poniedziałek rano.
Przez kilka godzin policja i sądowy kurator badali motywy nieodpowiedzialnego zachowania kobiety.
Absolutnie nie można jej potępiać - krótko ocenia przewodnicząca wydziału rodzinnego świdnickiego sądu, Maria Korenkiewicz. Sędzia ujawniła jedynie, że młoda kobieta jest w dramatycznej sytuacji i natychmiast potrzebuje pomocy. Pozostawienie synów pod opieką nastolatek, zdaniem Marii Korenkiewicz, było aktem desperacji.
Dzieci trafią do pogotowia rodzinnego lub do domu małego dziecka.