Matka ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza znalazła na ulicy na warszawskim Mokotowie kilkanaście tysięcy złotych. Kobieta - jak podała policja - zaniosła pieniądze do komisariatu.
Informację taką przekazał Adam Jasiński z biura prasowego komendanta stołecznego policji.
Policja nie podaje ani dokładnego miejsca odnalezienia pieniędzy, ani dokładnej kwoty, ani też sposobu ich opakowania z obawy przed fałszywymi zgłoszeniami o zgubie. (aka)