Matka Madzi nie weźmie udziału w pogrzebie córki
Matka Madzi, która przebywa obecnie w areszcie, nie będzie brała udziału w pogrzebie córki. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, takie rozwiązanie doradził rodzicom Madzi Krzysztof Rutkowski.
Nie wpłynął też wniosek o przepustkę Katarzyny W. w tej sprawie - potwierdził w rozmowie z portalem oficer prasowy aresztu w Katowicach Artur Piszczek.
- Absolutnie odradzałem rodzinie, żeby mama Madzi uczestniczyła w pogrzebie – mówi Wirtualnej Polsce Rutkowski. Tłumaczy to względami bezpieczeństwa i ewentualnym zagrożeniem – jak szyderstwa czy zamieszki – do których mogłoby dojść nawet przy spokojnym pogrzebie. Rutkowski pytany, czy Katarzyna W. chciała wziąć udział w pogrzebie córki, odpowiada, że kobieta chciała w nim uczestniczyć.
- Bartek z nią rozmawiał i starał się wpłynąć, żeby raczej nie ryzykowała i nie przychodziła na pogrzeb. Bo na pewno nie wpłynie to pozytywnie na całość sytuacji – mówi Rutkowski. Pytany, czy ojciec Madzi nie boi się negatywnych reakcji społecznych podczas pogrzebu, odpowiada, że „do Bartka ludzie nie mają żadnych zarzutów ani zastrzeżeń”. – W końcu chłopak nie jest niczemu winny – dodaje.
Wiadomo już, że w środę, o godz. 14 odbędzie się pogrzeb 6-miesięcznej Madzi Waśniewskiej. "Z głębokim żalem zawiadamiamy, że przeżywszy 6 miesięcy zmarła ś.p. Magdalena W. Msza żałobna odbędzie się 15 lutego 2012 roku, o godzinie 14 w kościele Józefa Rzemieślnika przy ul. Mireckiego, skąd nastąpi wyprowadzenie na tutejszy cmentarz. Zawiadamiają pogrążeni w głębokim żalu rodzice, dziadkowie, pradziadkowie, ciocie, wujkowie i rodzina" – nekrolog o takiej treści został wywieszony w kamienicach, na wielu płotach i gablotach w Sosnowcu.
