Mateusz Kijowski: słowa o "rebelii" są dla mnie dowartościowujące
- Słowa prezesa PiS o "rebelii" są dla mnie dowartościowujące. Rebelia jest po jasnej stronie mocy - imperium kontratakuje. Nie wiem, czy Jarosław Kaczyński jest Lordem Vaderem, imperatorem czy kim jeszcze. Ale to całkiem trafne określenie - mówił w #dziejesienazywo lider KOD Mateusz Kijowski.
06.06.2016 | aktual.: 06.06.2016 11:49
Kijowski żartował, że policja stosuje cały czas ten sam przelicznik - "jeden Polak to pięciu najgorszego sortu". - To się potwierdza przy liczeniu. Ja bym się nie ścigał na liczby, tu nie o to chodzi. Nie jesteśmy partią polityczną, więc nie potrzebujemy poparcia. My chcemy wpływać na ludzi - mówił szef KOD pytany o liczbę uczestników sobotniego marszu.
Odpowiadając na pytanie, czy na marszu w Warszawie nie brakowało mu Grzegorza Schetyny, Kijowski odparł, że szef PO był na imprezie KOD w Legnicy. - Nie chciał pan powiedzieć przed kamerą: "Grzesiek, chodź do nas"? - pytał prowadzący #dziejesienazywo Jacek Żakowski. - Mówię to cały czas. Spotkamy się w najbliższych dniach i też będę go zachęcał - mówił lider KOD.