Trwa ładowanie...
syria
24-03-2011 12:22

Masakra w Syrii - świadkowie mówią o 100 zabitych

Do głównego szpitala w mieście Dara, na południowym zachodzie Syrii, gdzie w środę doszło do starć antyrządowych demonstrantów z siłami bezpieczeństwa, trafiło co najmniej 25 ciał - poinformowały władze szpitalne. Świadkowie i obrońcy praw człowieka mówią o ponad 100 zabitych przez syryjskie służby bezpieczeństwa.

Masakra w Syrii - świadkowie mówią o 100 zabitychŹródło: AFP, fot: Anwar Amro
d2zdltd
d2zdltd

- Jest na pewno ponad setka zabitych i miasto potrzebuje tygodnia na pochowanie swych męczenników - powiedział AFP aktywista ruchu obrony praw człowieka Ajman al-Asuad.

Oskarżył siły porządkowe o użycie ostrych nabojów wobec manifestantów. Inny aktywista utrzymuje, że liczba zabitych w Derze i okolicach przekracza 150.

- Otrzymaliśmy ciała wczoraj o godz. 17. Wszystkie mają ślady po kulach - powiedział przedstawiciel szpitala agencji Reutera.

W mieście od kilku dni trwają bezprecedensowe protesty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada.

d2zdltd

W środę w Darze doszło do co najmniej dwóch bardzo poważnych incydentów. Według przedstawicieli opozycji, przed świtem siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do około 300 osób zgromadzonych wokół meczetu al-Omari.

Następnie, jak relacjonują świadkowie, strzelano do żałobników podczas uroczystości pogrzebowych ofiar porannych starć. Według władz, ofiary śmiertelne popołudniowych zajść to wynik walk policji z "uzbrojonym gangiem".

Autorytarny prezydent Asad, który 11 lat temu przejął władzę po swym ojcu, odrzuca apele o swobody polityczne i wtrąca do więzienia krytyków swego reżimu. Jego ugrupowanie jest u władzy w Syrii od 1963 roku.

d2zdltd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zdltd
Więcej tematów