Marzec potwierdza informacje dot. inwigilacji dziennikarzy
Według internetowego wydania tygodnika
"Newsweek" były szef Centralnego Biura Śledczego Jarosław Marzec
potwierdził w swoich zeznaniach w prokuraturze informacje o
podsłuchiwaniu dziennikarzy w czasie, gdy ministerstwem
sprawiedliwości kierował Zbigniew Ziobro.
24.11.2007 | aktual.: 24.11.2007 22:54
Tygodnik podaje, że Marzec, przesłuchany latem przez warszawską prokuraturę, miał m.in. potwierdzić, że podsłuch stosowano wobec dziennikarza "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego.
Jak pisze "Newsweek", funkcjonariusze CBŚ interesowali się prywatnym detektywem Rafałem R. Gdy na jego numer zadzwonił Czuchnowski - założono mu podsłuch. Marzec miał zeznać, że "podsłuch przerwano, gdy policjanci zorientowali się, że mają do czynienia z dziennikarzem".
Tygodnik podaje, że podsłuchiwany mógł być również Robert Zieliński z "Dziennika", o czym napisał na swym blogu Sylwester Latkowski.
W sierpniu b. szef MSWiA Janusz Kaczmarek, odpowiadając na pytania posłów sejmowej speckomisji, miał poinformować m.in. o stosowaniu podsłuchów wobec dziennikarzy. Jak wówczas twierdził "Dziennik", przedłużaniu podsłuchów, zdaniem Kaczmarka, umożliwił CBŚ przepis art. 19 ustawy o policji, zgodnie z którym możliwy jest podsłuch bez zgody sądu, gdy trwa do pięciu dni. Przed upływem tego czasu wyłączano na chwilę podsłuch, a następnie włączano go powtórnie.
Wcześniej media podawały, że wśród dziennikarzy jednym z podsłuchiwanych był Maciej Duda z "Rzeczpospolitej". Innego miano podsłuchiwać nie wiedząc, że jest dziennikarzem. Posłowie speckomisji informowali, że według Kaczmarka po tym, gdy zorientowano się, że to dziennikarz i postanowiono przerwać jego inwigilację, Ziobro miał naciskać, by nie zdejmować podsłuchu. Według nieoficjalnych informacji chodziło o Czuchnowskiego.
Ziobro mówił wówczas, że nie było żadnej inwigilacji polityków czy ludzi mediów, a tego rodzaju tezy są wyłącznie fajerwerkami, które mają służyć wywołaniu gigantycznej nagonki, która wobec niego jest prowadzona. (PAP)