Marysia Giertych: okropni dziennikarze prześladują tatę
Marysia Giertych, gość "Salonu Politycznego Trójki", córka premiera Roman Giertycha opowiada o trudnych pytaniach zadawanych przez dziennikarzy tacie.
01.06.2007 | aktual.: 01.06.2007 12:38
Krzysztof Skowroński: Witam Państwa bardzo serdecznie. Dziś gościem "Salonu Politycznego Trójki" w Dzień Dziecka jest Pan Roman Giertych, wicepremier i minister edukacji narodowej wraz z córką Marysią. Dzień dobry Panie premierze.
Roman Giertych: - Dzień dobry.
Krzysztof Skowroński: - Dzień dobry Marysiu.
Marysia Giertych: - Dzień dobry.
Podoba Ci się radio?
- Tak.
A co jest przed Tobą? Mikrofon?
- Mikrofon.
A jak studio? Jak w bajce, czy jak w prawdzie?
- Jak w prawdzie.
Ta prawda jest atrakcyjna?
- Tak.
Jakie bajki lubisz najbardziej? Patrzy dużymi oczami na tatę. Tata szuka podpowiedzi.
- Fajne.
I to jest odpowiedź, której oczekiwałem. A teraz porozmawiam z tatą, bo wiesz, że tata zajmuje się polityką?
- Tak.
Codziennie rano wychodzi do pracy?
- Tak.
I oglądasz tatę w telewizji?
Codziennie nie. Ale czasami.
Widzisz jak tatę prześladują dziennikarze?
Roman Giertych: - Okropni są, prawda?
- Tak.
Zadają trudne pytania?
- Tak.
Roman Giertych: - Pan będzie teraz męczył.
I teraz ja też będę zadawał takie trudne pytania, tak?
- Tak.
A czy oglądasz "Wiadomości"?
- Czasami. Ale rzadko.