Martwa kobieta znaleziona na autostradzie. Jej ciało było całkowicie zmasakrowane
Wielką Brytanią wstrząsnęła tragiczna śmierć 32-latki, która przez kilka godzin martwa leżała na autostradzie. Jej ciało było tak poturbowane, że funkcjonariusze początkowo nie byli w stanie określić, czy zwłoki należą do kobiety, czy do mężczyzny.
We wtorek po południu przy autostradzie M20, łączącej tunel pod kanałem La Manche i port w Dover z Londynem, znaleziono zmasakrowane ciało. Policja nie wie, czy śmierć nastąpiła w wyniku potrącenia, czy ktoś zostawił jej ciało na autostradzie, by upozorować wypadek.
- Chciałbym, aby nikt nie musiał być tego świadkiem. To był bardzo szokujący widok. Moje kondolencje dla rodziny zmarłej - powiedział jeden z kierowców, który przyglądał się policyjnej akcji.
Brytyjskie media nagłośniły sprawę. W akcję poszukiwania sprawcy zaangażowało się wiele osób. W czwartek rano na komisariat zgłosił się kierowca srebrnego Nissana Qashqai. Mężczyzna od razu został zatrzymany przez policję, aktualnie jest przesłuchiwany. Na razie nie podano oficjalnej informacji, czy jest on odpowiedzialny za śmierć 32-latki.
Policja nadal apeluje do wszystkich, którzy we wtorkowe popołudnie przejeżdżali przez autostradę M20 i mają informacje, które mogłyby pomóc w śledztwie.
