Trwa ładowanie...
d29zi1s
31-03-2008 17:30

Marszałek Senatu zaprosił Dalajlamę

Tybetańczycy mieszkający w Polsce podziękowali marszałkowi Senatu za wsparcie dla ich ojczyzny. Bogdan Borusewicz zaprosił duchowego i politycznego przywódcę Tybetu Dalajlamę do złożenia oficjalnej wizyty w Polsce.

d29zi1s
d29zi1s

Przedstawiciele Tybetańczyków dziękowali Bogdanowi Borusewiczowi w Senacie za solidarność rządu polskiego, osobiście marszałka Senatu oraz całego narodu Polskiego z Tybetańczykami.

Prezes społeczeństwa tybetańskiego w Polsce Thupten Kunga prosił też o dalsze wsparcie. Zaapelował o pomoc w wymuszeniu na chińskich władzach właściwego traktowania aresztowanych uczestników demonstracji. Thupten Kunga zwrócił się też z prośbą o jak największy nacisk na chiński rząd w sprawie dialogu z Dalajlamą.

Tybetańczycy takie zapewnienie od marszałka Senatu otrzymali. Bogdan Borusewicz poprosił o listę tybetańskich więźniów. Marszałek zasugerował, że zamierza domagać się uczestnictwa niezależnych obserwatorów w procesach aresztowanych Tybetańczyków.

Goście marszałka Senatu prosili też Bogdana Borusewicza o pomoc dla Tybetańczyków mieszkających w Polsce przy przyznaniu im statusu uchodźcy, a nie uchodźcy tolerowanego, stypendiów czy przy założeniu własnego stowarzyszenia. Marszałek Borusewicz obiecał zająć się wszystkimi tymi sprawami.

d29zi1s

Witold Hebanowski z fundacji "Inna Przestrzeń" działającej na rzecz Tybetu przypomniał, że w poniedziałek przypada Międzynarodowy Dzień Akcji na rzecz Tybetu. Każdy może i powinien zaprotestować w obronie Tybetu - apelował Witold Hebanowski, który powiedział, że w ramach tej inicjatywy zostało przygotowanych ponad pół miliona tybetańskich flag. Otrzymali je uczniowie szkół w całym kraju, którzy fotografują się z nimi na znak solidarności z Tybetańczykami.

Szacuje się, że reżim chiński mógł zabić około miliona Tybetańczyków. Tysiące zamknięto w więzieniach. Zniszczono ponad 6 tysięcy buddyjskich klasztorów. Ludzie żyją w ciągłym strachu przed represjami.

W ostatnich, największych od 20 lat antychińskich demonstracjach, obejmujących także zamieszkane przez Tybetańczyków regiony poza granicami Tybetu, w starciach - według tybetańskich władz - zginęło co najmniej 140 osób.

d29zi1s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d29zi1s
Więcej tematów