PolskaMarsz milczenia w Lubartowie w proteście przeciwko przemocy

Marsz milczenia w Lubartowie w proteście przeciwko przemocy

Główną ulicą Lubartowa (Lubelskie) przeszedł marsz milczenia przeciwko przemocy. Marsz zorganizowali
przyjaciele i rodzina Pawła Marzędy brutalnie zamordowanego w
lipcu tego roku w swoim warsztacie samochodowym.

Marsz milczenia w Lubartowie w proteście przeciwko przemocy
Źródło zdjęć: © PAP

04.11.2007 | aktual.: 04.11.2007 20:24

Chcemy uczcić jego pamięć. Dziś Paweł obchodziłby swoje 28. urodziny - powiedziała matka zamordowanego.

Marsz poprzedziła msza święta w intencji zmarłego. Po mszy, w deszczu, kilkuset mieszkańców miasteczka przeszło w ciszy ulicą Lubelską. Nieśli zapalone znicze, na czele pochodu młodzi mężczyźni nieśli transparent z napisem "Paweł, pamiętamy". Marsz zakończyła modlitwa w kościele ojców kapucynów.

Ten marsz nie jest organizowany przeciwko nikomu. To jest marsz przeciwko zabijaniu, przemocy, przeciwko temu, co się stało i co się dzieje w naszym mieście. Może dzięki niemu ocaleje czyjeś życie- powiedział Marcin Marzęda, brat zamordowanego.

Stracił życie młody, utalentowany człowiek. Ci ludzie, którzy tu przyszli dobrowolnie, dają wyraz protestu, żeby nie było kolejnych takich przypadków, bo to jest hańba dla naszej ziemi lubartowskiej, ta przemoc, zło, nienawiść - dodał starszy pan.

O marszu mieszkańcy dowiedzieli się z rozklejonych w miasteczku plakatów, na których obok haseł "Nie zabijaj" "Stop przemocy" widniało zdjęcie Pawła Marzędy oraz zaproszenie do uczestnictwa w nabożeństwach i marszu.

Ciało Pawła Marzędy znaleziono 12 lipca tego roku, było zakopane w lesie niedaleko Lubartowa. Według ustaleń prokuratury do zbrodni doszło kilka dni wcześniej w warsztacie samochodowym należącym do zabitego, w pobliskiej miejscowości Kolonia Pałecznica. Podejrzani o zabójstwo trzej mężczyźni - 21-letni Krzysztof P. i Robert W. oraz 28-letni Paweł G. - są aresztowani. Nie przyznali się do winy. Wszyscy byli znajomymi zabitego, Krzysztof P. pomagał mu w warsztacie.

Prokuratura nie ujawniła, co mogło być motywem zbrodni. Według dotychczasowych ustaleń zabójstwo było zaplanowane. Marzęda został zabity kilkoma uderzeniami młotka w głowę. Zabójcy wywieźli ciało i zakopali w pobliskim lesie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)