WAŻNE
TERAZ

Tajne posiedzenie w Sejmie. Wiemy, jaki temat chce poruszyć premier

Marsz milczenia w Krakowie po zabójstwe 23-latka

"Chcemy czuć się bezpiecznie"

Obraz

/ 8Wstrząsające zabójstwo 23-latka. Mieszkańcy się boją

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

Do zabójstwa Dawida doszło 7 września o godz. 2.30 nad ranem przy ul. Grodzkiej. 23-latek zmarł w szpitalu.

35-letni napastnik, zidentyfikowany na podstawie monitoringu i zatrzymany w okolicach przejścia podziemnego przy Dworcu PKP, miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznał się do winy, wyjaśniając, że nic nie pamięta. Na wniosek prokuratury sąd aresztował go na trzy miesiące.

Było to kolejne zabójstwo z użyciem noża w ostatnich dniach w Krakowie. Tydzień wcześniej w jednym z krakowskich nocnych lokali ciosem noża zabity został 36-letni mężczyzna. (WP.PL,PAP,pg)

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

/ 8Nie żyje 23-latek, który stanął w obronie dziewczyny

Obraz
© WP.PL

Od Barbakanu na ulicę Grodzką w Krakowie, przeszło kilkaset osób, chcących upamiętnić śmierć Dawida. 23-letni mężczyzna został dźgnięty nożem, kiedy bronił swojej narzeczonej przed pijanym mężczyzną.

Akcję zorganizowali znajomi Dawida, którzy są wstrząśnięci zabójstwem. Chcieli w ten sposób pokazać wsparcie rodzinie i narzeczonej Dawida. Marsz miał też zwrócić uwagę na narastający problem braku bezpieczeństwa w Krakowie. "Chcemy czuć się bezpiecznie" - brzmiał napis na transparencie niesionym na czele marszu.

Uczestnicy w milczeniu przeszli kilkaset metrów. W miejscu tragedii złożyli kwiaty, zapalili znicze oraz wspólnie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem zmówili modlitwę o spokój duszy Dawida.

Wybrane dla Ciebie
Niemieckie Eurofightery w Malborku. To odpowiedź Bundeswehry
Niemieckie Eurofightery w Malborku. To odpowiedź Bundeswehry
Afera korupcyjna w UE. Była wiceszefowa KE rezygnuje ze stanowiska
Afera korupcyjna w UE. Była wiceszefowa KE rezygnuje ze stanowiska
Nie żyje Leszek Gierszewski, założyciel firmy Drutex
Nie żyje Leszek Gierszewski, założyciel firmy Drutex
Nawet 14 stopni na termometrach. Idzie ocieplenie
Nawet 14 stopni na termometrach. Idzie ocieplenie
Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Tajne przemówienie Tuska w Sejmie. Wiemy, czego może dotyczyć
Miał wspierać Ukrainę. Rosyjski fizyk spędzi lata w kolonii karnej
Miał wspierać Ukrainę. Rosyjski fizyk spędzi lata w kolonii karnej
Ponura prognoza. Dmytro Kuleba zaniepokojony perspektywami dla Ukrainy
Ponura prognoza. Dmytro Kuleba zaniepokojony perspektywami dla Ukrainy
"Wielki Bu" chciał wyjść na wolność. Jest decyzja sądu
"Wielki Bu" chciał wyjść na wolność. Jest decyzja sądu
Biedronka rozdaje pracowniom świąteczne vouchery. Kwoty robią wrażenie
Biedronka rozdaje pracowniom świąteczne vouchery. Kwoty robią wrażenie
Nauczyciel miał obrażać, a uczniowie bić Ukraińców. Wstrząsająca historia ze Słupska
Nauczyciel miał obrażać, a uczniowie bić Ukraińców. Wstrząsająca historia ze Słupska
Tajne obrady Sejmu ws. bezpieczeństwa. Szef MON zabrał głos
Tajne obrady Sejmu ws. bezpieczeństwa. Szef MON zabrał głos
Ekstremalne mrozy w Rosji. Zimniej niż na Antarktydzie
Ekstremalne mrozy w Rosji. Zimniej niż na Antarktydzie