Mariusz Grad rezygnuje z członkostwa w PO. Powodem stanowisko ws. aborcji
Były poseł na Sejm i szef struktur Platformy Obywatelskiej w powiecie tomaszowskim (woj. lubelskie) Mariusz Grad złożył partyjną legitymację. Jak poinformował, przyczyną jego decyzji jest stanowisko PO dotyczące aborcji. "Byłem, jestem i będą za życiem" - oświadczył polityk.
20.02.2021 21:29
Informację o odejściu z Platformy Obywatelskiej Mariusz Grad przekazał w rozesłanym do mediów oświadczeniu.
"Złożyłem rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej, co jest jednoznaczne z rezygnacją z Przewodniczącego PO Powiatu Tomaszowskiego i członka zarządu Regionu Lubelskiego Platformy Obywatelskiej" - napisał były lider lokalnych struktur PO.
Podkreślił, że powodem rezygnacji jest "ogłoszone stanowisko Zarządu Krajowego PO odnośnie liberalizacji prawa do aborcji". "Sprawując mandat Posła RP w latach 2007-2015 podczas prac parlamentarnych głosowałem przeciw aborcji. Byłem, jestem i będą za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci i nie mogę zgodzić się ze stanowiskiem Zarządu PO" - wyjaśnił Grad.
Zobacz też: Podatek od mediów. Władysław Kosiniak-Kamysz składa deklarację
W rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" polityk dodał, że podjęcie decyzji o odejściu z partii nie było dla niego łatwe. - Ale kiedy zobaczyłem komunikat władz krajowych, uznałem, że nie odnajduję się w takiej formule. To nie mieści się w moim światopoglądzie. Nigdy nie ukrywałem, że byłem w partyjnej frakcji konserwatystów, a Platforma od dłuższego czasu ewaluowała w lewym kierunku. To była kropka nad „i” - powiedział były parlamentarzysta.
Oświadczył też, że nie zamierza wiązać się z żadnym innym ugrupowaniem i "chce prowadzić życie bez polityki".
Aborcja w Polsce. Platforma Obywatelska proponuje "Pakiet Praw Kobiet"
W czwartek podczas konferencji prasowej władze Platformy Obywatelskiej przedstawiły swoje stanowisko w sprawie prawa aborcyjnego. - W szczególnie trudnych sytuacjach, po konsultacjach z psychologiem i lekarzem, to kobieta powinna podjąć decyzję i prawo powinno jej to umożliwić - mówiła posłanka PO Izabela Leszczyna.
Zaznaczyła, że w pakiecie skierowanym dla kobiet powinny znaleźć się: dostęp do edukacji seksualnej, bezpłatny dostęp do antykoncepcji, dostęp bez recepty do antykoncepcji awaryjnej, finansowanie badań prenatalnych, wsparcie dla rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami i bezpłatny dostęp do metody in vitro.
- W naszych ustaleniach chcemy, żeby te trzy przesłanki, które obowiązywały w poprzedniej ustawie, obowiązywały dalej, ale dajemy możliwość dopuszczenia terminacji ciąży w wyjątkowych sytuacjach po spełnieniu warunków do 12 tygodnia - dodała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa Błońska.