Mariusz Błaszczak: wybór Hollande'a nadzieją dla Europy
Francja ma nowego prezydenta, Rosja "nowego starego". Co to oznacza dla Polski i Unii Europejskiej? - W relacjach polsko-rosyjskich widzimy zastój, tak samo mam wątpliwości co do pogłębiania procesów demokratycznych w Rosji - mówi Andrzej Halicki (PO). - W Rosji nic się nie zmieni, chyba że opozycja będzie rosnąć w siłę, a Polska takie ruchy powinna wspierać - uważa Mariusz Błaszczak (PiS).
08.05.2012 11:20
Z kolei po wyborach prezydenckich we Francji, politycy widzą nadzieję dla Unii Europejskiej i samej Polski. - To dobry sygnał dla Europy - mówi Halicki (PO). Podobnie uważa Błaszczak. - Po wyborze Hollande'a na prezydenta Francji jest nadzieja dla Europy. Duet Merkozy przestał istnieć i Polska ma szansę przepychać się wśród krajów europejskich, żeby realizować swoje interesy, jednak nie sądzę by pod rządami Donalda Tuska było to możliwe, ale tak się stanie jak tylko PiS dojdzie do władzy - mówi Mariusz Błaszczak.
Reporter: Dominika Leonowicz, Zdjęcia: Tomek Górski