Marihuana w skrytkach pocztowych deputowanych
Bułgarscy deputowani znaleźli w swoich skrytkach w parlamencie jednorazową dawkę marihuany, ulotkę z napisem "Nie kryminalizujmy jednorazowej dawki" oraz czasopismo zajmujące się walką z narkomanią.
Ta niecodzienna akcja jest wyrazem protestu przeciwko znowelizowaniu na początku kwietnia bułgarskiego kodeksu karnego, gdzie określono, że przestępstwem jest już posiadanie jednej dawki narkotyku. Karalne jest obecnie także posiadanie tzw. miękkich narkotyków. Deputowani ostro potępili akcję i domagają się ukarania sprawców.
Nowelę ustawy wprowadzono pod naciskiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, którego przedstawiciele stale podkreślali, że dotychczasowe rozwiązania legislacyjne były korzystne dla dealerów narkotykowych. MSW nasiliło naciski po uniewinnieniu przez sąd w Sofii producentów syntetycznych narkotyków, których złapano w trakcie produkcji 600 kg amfetaminy. Sąd uznał wtedy, że były to "narkotyki do osobistego użytku".
Przeciwko nowelizacji kodeksu karnego protestowały środowiska lekarskie i prowadzące walkę z narkomanią organizacje pozarządowe, twierdzące, że wzorem Zachodu uzależnionych od narkotyków trzeba traktować jak chorych i leczyć, a nie wsadzać do więzienia.
