Marihuana bez groźby więzienia?
Za posiadanie niewielkiej porcji narkotyków nie będzie kary - taka zmianę w ustawie antynarkotykowej proponuje Ministerstwo Zdrowia. W najbliższych dniach rozpocznie się publiczna debata na ten temat - zapowiada "Rzeczpospolita".
01.02.2005 | aktual.: 01.02.2005 07:18
Ministerstwo Zdrowia chce zrezygnować z karania za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków "na własny użytek". Posiadanie środków odurzających byłoby nadal zabronione, ale w razie złamania zakazu nie groziłyby żadne sankcje. Policja zwraca jednak uwagę, że dilerzy narkotyków na ogół mają przy sobie jedną, dwie "działki" i w tej sytuacji wykpią się przed odpowiedzialnością.
Opozycja jest pomysłem resortu oburzona. - Sytuacja w służbie zdrowia jest dramatyczna, a Ministerstwo Zdrowia wymyśla kolejne tematy zastępcze: zapłodnienie in vitro, karanie za narkotyki. - mówi Elżbieta Radziszewska z Platformy Obywatelskiej. Dyskutujemy o związkach homoseksualnych i aborcji, zamiast o zadłużeniu szpitali.
Przed wprowadzeniem karalności za posiadanie narkotyków policja odnotowywała 19,6 tys. "przestępstw narkotykowych" rocznie. Po zmianach ustawy ich liczba z roku na rok wzrosła o połowę. W 2003 roku policjanci mówili już o ponad 47 tysiącach przestępstw dokonanych pod wpływem środków odurzających. (PAP)