Marek Lasota: ozdrowieńcze przesilenie w Kościele
Zdaniem Marka Lasoty z krakowskiego oddziału IPN, autora "Donosu na Wojtyłę", rezygnacja abp Stanisława Wielgusa z urzędu metropolity warszawskiego jest "ozdrowieńczym przesileniem" w Kościele.
Mam głębokie przeświadczenie, że to, co wydarzyło się wczoraj (w niedzielę), jest pewnym przesileniem, jakie nastąpiło wśród hierarchii polskiego Kościoła i duchowieństwa. Przesileniem, które ma charakter ozdrowieńczy - powiedział Lasota.
Zdaniem historyka IPN, w mediach będzie coraz więcej publikacji dotyczących kontaktów duchowieństwa z SB. Z drugiej strony, te archiwalia będą istotnym elementem wpływającym także na decyzje personalne. Taką mam nadzieję. I to decyzje nie tylko w Kościele, ale także w strukturach państwowych - powiedział Lasota.
Jak napisał "Newsweek" w artykule "Rozpracować Dziwisza", na ks. Bielańskiego, będącego przyjacielem ks. Dziwisza z tego samego roku studiów w krakowskim seminarium, SB "zarzuciła sieć" w 1982 roku. W dokumentacji nadano mu kryptonim TW Waga. Tygodnik podaje, że przez siedem lat proboszcz wawelskiej parafii miał dostarczać informacje na temat osób zamawiających msze za ojczyznę w katedrze. Współpraca miała się zakończyć w 1989 roku.
Według Lasoty, dokumentacja zachowana w IPN, dotycząca tajnego współpracownika o pseud. Waga, nie jest obszerna. Jest to teczka pracy tego współpracownika, ale zawierająca bardzo skąpe materiały. Wskazują one jednak na konkretną osobę. Jest tam też fotografia- powiedział Lasota.
Udało się dotychczas odnaleźć w archiwaliach fragmenty materiałów sygnowanych przez TW Waga i one wskazują na jego aktywność w latach 80. Są także ślady tej współpracy w dokumentacji funduszu operacyjnego, w której można odnaleźć pochodzące także z lat 80. szczątkowe sygnały świadczące o tym, że funkcjonariusz prowadzący "Wagę" raportował o pewnych wynagrodzeniach czy nagrodach za współpracę - powiedział Lasota. W tej teczce zachowały się kwestionariusz osobowy z personaliami, informacje o tajnym współpracowniku, jego rodzinie, o powodach i okolicznościach werbunku i adnotacja o zaprzestaniu współpracy, która nastąpiła najprawdopodobniej w 1989 r. -mówił Lasota.
Dodał, że informacje o działaniach TW Waga można odnaleźć w dokumentacji dotyczącej akcji o kryptonimie Zorza 2, czyli przygotowaniach SB w związku z trzecią pielgrzymką Jana Pawła II do Polski w 1987 r. Pseudonim ten pojawia się tam w planach pracy operacyjnej - mówił Lasota.
Zdaniem historyka, trudno oceniać szkodliwość współpracy TW Wagi. To jest bardzo trudne do ocenienia i można to robić na podstawie znacznie obszerniejszego materiału źródłowego niż ten, który jest w tej chwili. Sam fakt wykorzystywania agentury podczas ostatniej pielgrzymki papieskiej w PRL jest dość wymowny- uważa Lasota.
Odnosząc się do informacji "Newsweeka" o innych duchownych jako tajnych współpracownikach SB, Lasota powiedział, że te nazwiska pojawiały się już we wcześniejszych publikacjach lub "mniej lub bardziej potwierdzonych plotkach".