Marek Jakubiak o proteście przed ambasadą Izraela. "Bosak i Winnicki chcą zaistnieć"
Poseł Kukiz'15 twierdzi, że manifestacja zorganizowana przez ONR i Młodzież Wszechpolską jest przejawem politycznego egocentryzmu. Jakubiak obawia się, że demonstranci mogą ulec prowokacji, której celem będzie przedstawienie Polski w złym świetle. Podobne zagrożenie dostrzega również szef MSZ Jacek Czaputowicz.
- Odradzam udział w demonstracji przed ambasadą Izraela. Wszystkie demonstracje narodowców budzą kontrę - powiedział na antenie RMF FM.
Poseł Kukiz'15 uważa, że nie ma powodu, by manifestować przed izraelską placówką dyplomatyczną. Zdaniem polityka inicjatywa ONR i Młodzieży Wszechpolskiej jest niepoważna.
- Zachęcam prezesa Winnickiego, aby odstąpił od manifestacji. Pięciu pajaców w krzakach narobiło zamieszania, a teraz chcemy manifestować, ale co konkretnie? - pytał.
Jakubiak uważa również, że liderom środowiska narodowego zależy jedynie na autopromocji i zbudowaniu kapitału politycznego na polsko-izraelskim sporze.
- Bosak i Winnicki chcą zaistnieć politycznie w sposób bardzo błędny. Ryzykują całym postrzeganiem narodu polskiego. Czasem trzeba odpuścić, ja wiem, że polityczny egocentryzm jest zakorzeniony u każdego, ale trzeba mieć trochę wyobraźni politycznej. Nie można patrzeć jedynie na własne interesy polityczne - tłumaczył.
Zagraniczne media wykorzystają protest?
W podobnym tonie na temat manifestacji narodowców wypowiedział się dziś minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz.
- Z jednej strony empatycznie podchodzę do głosów oburzenia, które dobiegają z polskiego społeczeństwa, jednak z drugiej zdaję sobie sprawę, że mogą pojawić się próby wykorzystania tego protestu w światowych środkach masowego przekazu do pokazania Polski w złym świetle - stwierdził na antenie TVP Info.
Źródło: RMF FM/TVP Info