Marek Jakubiak chce zjednoczyć prawicę. "To stajnia pełna ogierów"
Grudzień, za oknem śnieg, a poseł Marek Jakubiak w koszuli z krótkim rękawem w hawajskie wzory. Tak ubrany opowiadał w radiu o powodach odejścia Krystyny Pawłowicz. Zapowiedział też utworzenie konfederacji politycznej.
Zawsze elegancki poseł Marek Jakubiak do radia RMF FM przyszedł w hawajskiej koszuli. "Piękne kwiaty, krótki rękaw, czyli plaża" - opisywał dziennikarz Robert Mazurek. On zaś tym razem założył białą koszulę i fular. Szybko okazało się, że panowie przy poprzedniej rozmowie tak się umówili.
Mimo wesołej atmosfery nie obyło się bez uszczypliwości. Mazurek przyznał, że to on - ubrany tak jak zwykle Jakubiak - wygląda źle. Po takim wstępie panowie zaczęli rozmawiać o polityce.
Na pierwszy ogień poszedł temat relacji Jakubiaka z Paweł Kukizem, po tym jak ich drogi się rozeszły. Gość radia przyznał, że ze sobą nie rozmawiają. - Paweł na korytarzach stara się mnie nie widzieć. Także foch, część następna - tłumaczył.
Po tym jak Mazurek zasugerował, że Jakubiak jawi się jako zjednoczyciel prawicy, poseł ocenił, że nie jest to takie łatwe. - Na prawicy mamy do czynienia ze stajnią pełną ogierów. Tak na prawdę powiem, że ciężko jest, to są sami liderzy. Samce alfa. Ciężko jest mówić o tym, że da się ich przy jednym stole posadzić i uznać, że jeden jest najważniejszy, a inni mniej ważni - mówił Jakubiak.
Zapowiedział też, że w styczniu powstanie konfederacja. W jej skład mają wejść Wolność, Skuteczni Liroya i być może Ruch Narodowy. Jakubiak powiedział również, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dołączyli politycy partii, za którą ma stać o. Tadeusz Rydzyk. - Jest tylko kwesta rozbijania PiS-u przez o. Rydzyka - dodał.
Pożegnanie Krystyny Pawłowicz z polityką
Jakubiak odniósł się też do informacji, która spadła jak grom z jasnego nieba. Mowa o odejściu z polityki Krystyny Pawłowicz.
- Bardzo lubię panią Krystynę z rzędu trzeciego. Ona mówi co myśli. To rzadki przypadek polityka, który nie konfabuluje. Jestem zaniepokojony, bo to był jednak koloryt. Rozmawiałem krótko za pomocą sms z panią Krystyną i napisała, że w jej odejściu chodzi o zdrowie - powiedział Jakubiak.
Posłanka potwierdziła to w mediach społecznościowych. W najnowszym wpisie podkreśla, że nikt jej nie chowa ani nie wyrzuca.
Ostrzegła dziennikarzy i polityków opozycji, którzy podają, że odejście Pawłowicz ma związek z wyborami do europarlamentu (Pawłowicz nie kryła swojego negatywnego stosunku do UE). - Nie zmuszajcie mnie bym szybko wyzdrowiała - napisała.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl