Marcinkiewicz znów premierem?
Bez zmiany premiera niemożliwe jest, w obecnej sytuacji politycznej, zdobycie większości w Sejmie. W piątek znane będzie stanowisko LPR w tej sprawie - oświadczył wicepremier, szef LPR Roman Giertych. Nieoficjalnie mówi się, że na stanowisko premiera mógłby powrócić Kazimierz Marcinkiewicz. O takim rozwiązaniu wspominał Wojciech Wierzejski. Giertych nie chciał odpowiedzieć, czy Marcinkiewicz zyskałby poparcie Ligi.
06.08.2007 | aktual.: 06.08.2007 17:23
Faktem jest, że obecnie znaleźliśmy się, w wyniku działań premiera i w wyniku decyzji Samoobrony, w sytuacji rządu mniejszościowego - powiedział Giertych.
Szef Ligi nie wierzy, by rząd, na czele którego będzie stał Jarosław Kaczyński, mógł zebrać większość w obecnym Sejmie. To jest po prostu niemożliwe - ocenił.
Giertych podkreślił, że nie jest to atak na Jarosława Kaczyńskiego. Ja osobiście bardzo szanuję premiera. Jest to człowiek o wizjonerskich pomysłach i działaniach, ale prawdą jest, że jest trudny we współpracy - oświadczył. Jak zaznaczył, ta trudność powoduje, że "konflikt goni konflikt".
Mamy taką sytuację, że rząd utracił większość w parlamencie. Szukamy rozwiązania tej sytuacji, bo ona jest dla każdego rządu śmiertelnie groźna. Jedynym - naszym zdaniem - rozwiązaniem jest głęboka rekonstrukcja rządu - powiedział wicepremier.
Bez takiej rekonstrukcji - w jego ocenie - będziemy mieć rząd mniejszościowy, albo rząd techniczny oparty o inne ugrupowania parlamentarne. To też jest teoretycznie możliwe, bo w wybory tak za bardzo nie wierzę - powiedział.