Marcinkiewicz: nie będę namawiał Platformy do poparcia rządu
Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział podczas spotkania z klubem parlamentarnym Platformy Obywatelskiej, że nie będzie namawiał posłów PO, aby w czwartkowym głosowaniu nad wotum zaufania poparli jego rząd.
Premier powiedział, że ponieważ Platforma podjęła już decyzję o wprowadzeniu dyscypliny w czwartkowym głosowaniu nad rządem, jego namowy byłyby próbą rozbijania klubu PO. Tego absolutnie nie chcę. Klub PO jest Polsce potrzebny w całości - powiedział Marcinkiewicz. Premier wymienił też pięć punktów rządowego programu "Solidarne państwo".
Są to: naprawa państwa, bezpieczeństwo publiczne, aktywna polityka rodzinna i społeczna, solidarna polityka gospodarcza i program rozwoju wsi i obszarów wiejskich.
Premier podczas spotkania powiedział, że program jego rządu to program radykalnych zmian. Marcinkiewicz jest przekonany, że program ten cieszy się dużym poparciem społecznym i znajdzie on większość w parlamencie.
Premier przedstawił posłom PO skrót programu, który w całości zaprezentuje w czwartek podczas expose. Marcinkiewicz zapowiedział m.in. wprowadzenie solidarnej polityki gospodarczej, tzn. uproszczenie prawa gospodarczego i deregulację rynku; wprowadzenie przepisów ułatwiających prowadzenie małych i średnich firm; zmniejszenie klina podatkowego, m.in. wprowadzenie dwóch stawek w podatku PIT 18 i 32%.
Rząd będzie się też starał doprowadzić do wzrostu poziomu inwestycji w Polsce, chce zmienić system finansowania budowy autostrad, wprowadzić program budowy mieszkań, wprowadzić pełną jawność i przejrzystość do wszystkich działań Ministerstwa Skarbu, w którego gestii ma pozostać tylko kilkadziesiąt spółek.
Marcinkiewicz zapowiedział, że jednym z najważniejszych zadań polityki zagranicznej jego rządu będzie doprowadzenie do dywersyfikacji dostaw gazu i ropy naftowej. Premier oświadczył, że rząd będzie też prowadził aktywną politykę w Unii Europejskiej zmierzając do korekty wspólnej polityki rolnej tak, aby doprowadzić do równowagi między wszystkimi unijnymi państwami. Zdaniem Marcinkiewicza, to jedyna droga, by polskie rolnictwo było konkurencyjne i opłacalne.
Bardzo ważnym elementem programu rządu ma być też polityka prorodzinna.