Marcin Rosół usłyszy prokuratorskie zarzuty?
Zarzut przekroczenia uprawnień może postawić w najbliższych tygodniach warszawska prokuratura Marcinowi Rosołowi - donosi RMF FM. Były szef gabinetu politycznego Mirosława Drzewieckiego miał załatwić pracę w Totalizatorze Sportowym córce Ryszarda Sobiesiaka.
Według reporterów RMF FM w dokumentacji, jaką dysponują prokuratorzy znajdują się pisma, w których Rosół rekomenduje córkę Sobiesiaka w imieniu resortu sportu. Śledczy czekają jeszcze na dwie opinie biegłych dotyczące dwóch zabranych z mieszkania Rosoła laptopów. Prokuratorzy mają otrzymać analizy lada dzień. Dopiero gdy je dostaną, podejmą ostateczną decyzję o zarzutach.
Tymczasem gotowa jest już analiza z zabranego Rosołowi pendrive'a. Według RMF FM były na nim pisma i projekty rozporządzeń Mirosława Drzewieckiego. Świadczy to o tym, że na prywatnym sprzęcie Rosoła powstawały resortowe dokumenty.
Rosół był ze świadków przesłuchiwanych przez śledczych. To za jego pośrednictwem - według byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego - miało dojść do przecieku o akcji CBA. Po spotkaniu Mariusza Rosoła z córką Ryszarda Sobiesiaka w kawiarni "Pędzący królik" wycofała się ona z ubiegania o to stanowisko.