Marcin Kierwiński o wyborach parlamentarnych: wszystko będzie rozgrywało się o 2‑3 punkty procentowe
Wybory parlamentarne odbędą się już w niedzielę. Politycy intensyfikują swoje działania w terenie i aktywnie zabiegają o głosy wyborców. Polityk PO Marcin Kierwiński twierdzi, że w niektórych miejscach różnice między wygranymi i przegranymi będą nieznaczne.
- Sporo jeżdżę po okręgu nr 16, płocko-ciechanowskim, zresztą pozdrawiam wszystkich. Z tych rozmów wynika, że jest bardzo, bardzo blisko - powiedział w rozmowie z Radiem Plus Marcin Kierwiński.
Polityk PO wyjaśnił, że w jego ocenie równie prawdopodobne jest to, że "na targowisku w Sierpcu czy Płońsku spotka osobę, która powie: nie chcę z panem rozmawiać, głosuję na PiS, PiS jest wspaniały, jak i to, że [ktoś inny powie - red.] głosuję na KO, bo jesteście jedyną nadzieją na normalność w tym kraju".
- Wszystko będzie rozgrywało się o 2-3 punkty procentowe - podsumował Kierwiński.
Polityk odniósł się również do zaskakujących słów Sławomira Neumanna, który w czwartek rano nie wykluczył koalicji KO z Konfederacją. - Nie wyobrażam sobie takiej koalicji. Nie wiem, co on miał na myśli - uznał Marcin Kierwiński.
Później Neumann zapewnił na Twitterze, że "nie będzie żadnych koalicji z Konfederacją".
Źródło: Radio Plus
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl