Mao chciał oddać USA... dziesięć milionów kobiet
Podczas negocjacji handlowych w 1973 r. chiński przywódca Mao Zedong złożył amerykańskiemu sekretarzowi stanu Henry'emu Kissingerowi dość nietypową propozycję: wysłanie dziesiątków tysięcy, a nawet dziesięciu milionów Chinek do kraju Wuja Sama.
15.02.2008 14:52
Wie pan, Chiny to bardzo biedny kraj - miał powiedzieć Mao, według dokumentu udostępnionego przez oddział historyczny Departamentu Stanu. Niewiele mamy. Ale jest u nas nadmiar kobiet, więc jeśli chcecie, możemy wam dać ich dziesiątki tysięcy - stwierdził chiński przywódca komunistyczny, dodając, że dzieci też jest w tym kraju za dużo.
Chwilę potem Mao powrócił do oferty "handlowej" i zaoferował dziesięć milionów kobiet. To bardzo osobliwa propozycja. Będziemy musieli ją przestudiować - stwierdził Kissinger. (ap)