Manchester: policja poszukuje seryjnego gwałciciela
Policja wyjaśnia sprawę dotyczącą serii ataków na tle seksualnym, do których doszło w ostatnich tygodniach w Manchesterze. Zdaniem funkcjonariuszy zostały popełnione przez tego samego mężczyznę.
Wszystkie ataki miały miejsce w okolicach Moss Side oraz Hulme i w każdym przypadku sprawca był opisywany przez ofiary w podobny sposób - jako czarnoskóry mężczyzna w wieku ok. 20 lat, o szczupłej budowie ciała.
Do ostatniego incydentu doszło w minioną sobotę, w godzinach wczesnoporannych przy Barnhill Street, a ofiarami gwałciciela padły dwie 18-latki. Detektywi uważają, że za ten, jak i trzy poprzednie ataki odpowiedzialna jest ta sama osoba.
Serię rozpoczął incydent z 19 lipca - tego dnia, ok. 8 rano na ulicy Great Western w Moss Side, napastnik zaatakował 45-letnią kobietę. Natomiast 31 lipca kolejną poszkodowaną została 17-latka, którą mężczyzna napadł - także w godzinach porannych - przy Princess Road. Następnego dnia mężczyzna zgwałcił 24-letnią kobietę przy ulicy Playfair.
- Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie. To zrozumiałe, że tego typu zdarzenia wywołują niepokój wśród lokalnej społeczności, a w szczególności wśród kobiet. Dlatego chciałam podkreślić, że robimy wszystko co w naszej mocy, aby zidentyfikować napastnika - podkreśliła inspektor Teresa Carter z Greater Manchester Police.
Policjantka dodała, że napastnik nosił "dość charakterystyczną odzież", w postaci niebieskiego płaszcza, niebieskiej koszuli i krawata. - Każdy, kto może mieć jakiekolwiek informacje na ten temat, proszony jest o kontakt z policją - apeluje inspektor i prosi jednocześnie mieszkańców Manchesteru o zachowanie szczególnej ostrożności.
(A.C.)