Małopolski Przegląd Grup Kolędniczych
Siarczysty mróz nie zniechęcił wczoraj kolędników z różnych stron Małopolski do przyjazdu na paradę w Chrzanowie. Barwnemu widowisku, które odbyło się już po raz ósmy wtym mieście zokazji Małopolskiego Przeglądu Grup Kolędniczych "Herody 2006", przyglądała się liczna, zważywszy na zimową aurę, publiczność.
- Mieszkam w blokach. Nas już tacy kolędnicy nie odwiedzają. Dlatego z przyjemnością przyszłam obejrzeć to oryginalne widowisko. Przebierańcy rzeczywiście robią wrażenie - stwierdziła Joanna Pabis, jedna z chrzanowianek, przyglądających się wczoraj paradzie. Barwne postacie wyległy na plac Tysiąclecia tuż przed jedenastą. Grupie przewodził - jakżeby inaczej - król Herod. Do jego świty dołączył też ułan i Turek. Nie zabrakło oczywiście Żyda, Śmierci i Diabła. Jak co roku, podczas parady zabrzmiały ludowe pastorałki.
- Jak każe tradycja, wśród kolędników nie może być kobiet. Ci, którzy do nas przyjechali, są autentyczni. To nie zespoły folklorystyczne czy teatry ludowe, ale grupy, które do dziś kolędują w swoich miejscowościach. Bo hasłem naszego przeglądu jest autentyzm ponad wszystko. Dlatego ważne jest, by stroje i pastorałki były zgodne z tradycją, bez współczesnych stylizacji. Można powiedzieć, że im tekst starszy, tym lepiej - wyjaśniał Antoni Dobrowolski z Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji, który z Chrzanowskim Stowarzyszeniem Folklorystycznym był organizatorem imprezy.
Po prezentacji na placu Tysiąclecia, kolędnicy przeszli jeszcze przez chrzanowski rynek, by potem - już w samo południe - przystąpić do występów konkursowych. W kategorii dorosłych kolędników jury najwyżej oceniło prezentacje czterech grup. Były to: "Herody" zModlnicy, "Szopka zlalkami" z Dobczyc, "Herody" z Zielonek oraz "Herody" z Karniowic . Nagroda jest prestiżowa - występ na XXXIV Karnawale Góralskim w Bukowinie Tatrzańskiej. W kategorii pastuszków, czyli dziecięcych grup kolędniczych, wyróżnienie otrzymali Kolędnicy "Z Gwiazdą" zLuszowic oraz Grupa Kolędnicza "Z Konikiem" ze Skrzynki.
Agnieszka Filipowicz