Świat"Mało prawdopodobne, by powstańcy obalili Kadafiego"

"Mało prawdopodobne, by powstańcy obalili Kadafiego"

Szef Afrykańskiego Dowództwa wojsk USA, generał Carter Ham, który we wstępnej fazie kierował operacją lotniczą w Libii, uważa, że jest mało prawdopodobne, aby powstańcy opanowali Trypolis i usunęli Muammara Kadafiego.

"Mało prawdopodobne, by powstańcy obalili Kadafiego"
Źródło zdjęć: © AFP | Mahmud Hams

07.04.2011 | aktual.: 07.04.2011 20:34

Pytany na przesłuchaniu w Senacie o taką możliwość, uznał ją za bardzo mało prawdopodobną. Jak pisze Reuters, Amerykanie zastanawiają się , jakie mają być dalsze kroki Zachodu w Libii. Prezydent Barack Obama wykluczył niedawno wysłanie sił lądowych do tego kraju.

Gen. Ham uważa, że obecnie w Libii panuje impas pomiędzy powstańcami a siłami wiernymi Kadafiemu. Podkreślił, że obecnie wojska dyktatora stosują nową taktykę utrudniającą ataki lotnicze, gdyż swój sprzęt bojowy i żołnierzy umieszczają na terenach, gdzie znajdują się obiekty cywilne, np. szkoły i meczety.

Dodał, że zła pogoda i zagrożenia ze strony libijskiego przenośnego systemu rakietowego ziemia-powietrze utrudniają wykorzystanie amerykańskiego sprzętu, takiego jak np. śmigłowiec bojowy AC-130, w celu wsparcia sił lądowych.

Gen. Ham uważa też, że USA nie powinny dostarczać broni rebeliantom, dopóki nie będą dysponowały rozpoznaniem, kim rebelianci są.

- Moja rekomendacja jest taka, że powinniśmy więcej wiedzieć o tym, kim oni są, zanim podejmiemy decyzję o ich dozbrojeniu - powiedział, wyrażając zaniepokojenie, że wśród rebeliantów znajdują się elementy ekstremistyczne.

Tymczasem rebelianci zarzucili w czwartek siłom NATO, że w atakach powietrznych na czołgi pod Bregą zginęło co najmniej pięciu powstańców i kilku zostało rannych.

NATO poinformowało, że bada okoliczności zdarzenia, w którym, jak twierdzi, zginęło dwóch powstańców i kilku zostało rannych.

- Od wielu dni walki w tym sektorze były intensywne, sytuacja się zmienia i jest niejasna, gdyż ze wszystkich stron napływają czołgi - wyjaśniło dowództwo NATO w Neapolu.

Do podobnego zdarzenia doszło w piątek w tym samym rejonie na wschód od Bregi, gdy siły NATO zabiły przez pomyłkę dziewięciu rebeliantów i czterech cywilów.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)