Małgorzata Gersdorf pozwała Stanisława Piotrowicza. Poseł mówił o "sędziach złodziejach"
Małgorzata Gersdorf i Krzysztof Rączka domagają się przeprosin od Stanisława Piotrowicza. Sędziowie Sądu Najwyższego chcą też, aby poseł PiS przeznaczył 50 tys. zł na cele społeczne.
26.09.2018 14:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Nie sądzę, by w sprawie cywilnej poseł Piotrowicz bronił się immunitetem – powiedział w TOK Fm mecenas Michał Wawrykiewicz.
Sprawa dotyczy wypowiedzi Stanisława Piotrowicza z 27 sierpnia. Tego dnia KRS rozpatrywała kandydatury do Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, a przed budynkiem odbywał się protest Obywateli RP. Poseł PiS stwierdził wtedy, że zmiany w wymiarze sprawiedliwości prowadzą do odsunięcia od orzekania "sędziów, którzy są zwykłymi złodziejami".
Po tej wypowiedzi Małgorzata Gersdorf zapowiedziała, że będzie sądzić się z Stanisławem Piotrowiczem. - Nazwał wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, w tym mnie, złodziejami – stwierdziła pierwsza prezes Sądu Najwyższego.
Natomiast Stanisław Piotrowicz tłumaczył, że "nigdy niczego obraźliwego pod adresem pani profesor nie powiedział".
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_