Makabryczna zbrodnia pod Płockiem. Utopili ofiarę w szambie
Brutalne zabójstwo we wsi Bromierzyk (woj. mazowieckie). 28-letni mieszkaniec tej miejscowości został znaleziony martwy w zbiorniku wypełnionym wodą, który wcześniej funkcjonował jako szambo. - Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy są podejrzani o popełnienie tego przestępstwa - informuje WP.PL kom. Alicja Śledziona z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
W poniedziałek około godziny 8.00 rano płoccy policjanci zostali poinformowani o znalezieniu zwłok w miejscowości Bromierzyk. - Funkcjonariusze natychmiast pojawili się na miejscu. W oględzinach miejsca zbrodni brali udział policjanci z Płocka, Bielska i Radomia. Na miejscu był obecny także prokurator - relacjonuje rzecznik mazowieckiej policji.
Szybko okazało się, że znaleziony mężczyzna to 28-letni mieszkaniec Bromierzyka. Na jego ciele widoczne były liczne obrażenia, a zbiornik, w którym został znaleziony przykryty był betonową przykrywą. Stróże prawa byli pewni, że mają do czynienia z zabójstwem.
Policjanci wspólnie z prokuratorem rozpoczęli żmudne śledztwo. Najważniejsze było dla nich ustalenie przyczyn i okoliczności śmierci oraz wytypowanie sprawcy lub sprawców zabójstwa. - W wyniku przeprowadzonych ustaleń jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali pierwszych podejrzanych. Łącznie do policyjnego aresztu trafiło sześć osób, z których - jak się później okazało - bezpośredni związek z zabójstwem miało trzech mężczyzn. Dwóch z nich ma 19 lat, trzeci 22 lata. Wszyscy są mieszkańcami tej samej okolicy, w której doszło do zbrodni - poinformowała kom. Alicja Śledziona.
Wczoraj w godzinach popołudniowych, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokuratura przedstawiła trzem mężczyznom zarzut zabójstwa.
Podczas pierwszych przesłuchań wyszło na jaw, co tak naprawdę wydarzyło się w małej, spokojnej wsi. Podejrzani znali się dobrze z ofiarą, byli kolegami. W trakcie zakrapianej imprezy doszło między nimi do gwałtownej sprzeczki. Z pozoru błahy konflikt przerodził się w poważną bójkę. Dwóch 19-latków i 22-latek brutalnie pobiło i skopało swoją ofiarę. Gdy zakrwawiony 28-latek leżał na ziemi, podejrzani podnieśli go, a następnie wrzucili do zbiornika z wodą i zasunęli betonową przykrywę. Mężczyzna nie miał żadnych szans. Utopił się.
- Zatrzymani mężczyźni zostaną dzisiaj doprowadzeni do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec nich tymczasowego aresztowania. Pozostali zatrzymani zostali przesłuchani w tej sprawie w charakterze świadków i zwolnieni - dodała policjantka.
Za zabójstwo w kodeksie karnym przewidziana jest kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Jan Stanisławski, Wirtualna Polska