Makabryczna zbrodnia na Wyspach. Ofiarą jest 39‑letni Polak
• Brutalna napaść na Polaka w Wielkiej Brytanii
• Mężczyzna został zaatakowany maczetami przez grupę bandytów
• Osierocił 5-letnią córeczkę
08.02.2016 | aktual.: 08.02.2016 07:54
Zamaskowani sprawcy, z maczetami i kijami bejsbolowymi, napadli na wracającego z pracy mężczyznę na jednej z ulic Bolton. Mimo natychmiastowej pomocy, mężczyzna zmarł.
Z relacji brytyjskich mediów wynika, że do ataku doszło w sobotę wieczorem. Napastników spłoszył kierowca przejeżdżającego obok auta, który widząc, co się dzieje, zaczął trąbić. Bandyci wsiedli do stojącego w pobliżu samochodu i odjechali.
Świadkowie zdarzenia natychmiast wezwali policję i ruszyli z pomocą rannemu. Niestety, zadane mu rany były tak poważne, że mężczyzna zmarł.
Według lokalnych mediów ofiarą bandytów padł 39-letni Polak, mieszkający od 10 lat w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna pracował jako kurier, interesował się sportami walki.
Miał 5-letnią córeczkę.
Policjanci zatrzymali już jednego z napastników - 29-letniego mężczyznę, któremu postawiono zarzut morderstwa. Trwa poszukiwanie reszty sprawców.