Bliski współpracownik Dudy się żegna. Zwrócił się do prezydenta

Były ambasador RP w Waszyngtonie i Tel Awiwie Marek Magierowski poinformował, że w czwartek kończy pracę Ministerstwie Spraw Zagranicznych. W swoim wpisie szczególnie podziękował Andrzejowi Dudzie. W trakcie sporu z MSZ o ambasadorów, to prezydent nie zgodził się na jego odwołanie.

.
Źródło zdjęć: © East News
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

"Ostatni dzień w MSZ RP. Serdecznie dziękuję Andrzejowi Dudzie oraz wszystkim ministrom SZ, z którymi miałem okazję współpracować. Szczególne wyrazy wdzięczności dla DreamTeams na placówkach w Tel Awiwie i Waszyngtonie" - napisał Magierowski.

To nie przypadek, że Magierowski podziękował właśnie Dudzie. Konflikt na linii MSZ-prezydent dotyczący nominacji ambasadorskich trwa od marca, kiedy to MSZ poinformował, że minister Radosław Sikorski podjął decyzję o zakończeniu misji przez ponad 50 ambasadorów. Kilkanaście kandydatur zgłoszonych przez poprzednie kierownictwo resortu zostało wycofanych. Wydział dyplomatyczny MSZ wyraził wówczas nadzieję na "zgodne współdziałanie w tej sprawie najważniejszych władz w kraju".

Jednak prezydent uważa, że władze resortu spraw zagranicznych nie mogą zdecydować o odwołaniu ambasadorów bez jego zgody. Szef MSZ już w marcu przekazał, że kandydatem na następcę Magierowskiego jest były szef MON, obecnie senator Koalicji Obywatelskiej Bogdan Klich. Andrzej Duda zapowiedział, że nie zgodzi się na tę kandydaturę, dlatego Klich może jedynie zostać chargé d’affaires. Prezydent krytykuje nominację ze względu na to, że Klich kierował resortem obrony w 2010 r., kiedy doszło do katastrofy smoleńskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa Myrchy. Bodnar: Obiecuję, że zapytam

Rekompensata Magierowskiego

Magierowski zaproponował latem tego roku, by jego umowa uległa rozwiązaniu na mocy porozumienia stron z ostatnim dniem lipca 2024 r., ale jednocześnie chciał, żeby resort zapłacił mu niemal 346 470 zł oraz 137 340 dolarów.

Ambasador Polski w USA wyliczył prawie milion złotych "rekompensaty", zakładając, że swoją funkcję wypełniałby zwyczajowo przez pełne cztery lata, czyli do 23 listopada 2025 roku. Dlatego w propozycji wskazał, że chciałby płatności z góry za okres od 1 sierpnia 2024 roku do 23 listopada 2025 roku.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Nowe informacje
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Nowe informacje
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Mentzen o wpisie z Tuskiem: Mogę robić z niego rudego Niemca
Mentzen o wpisie z Tuskiem: Mogę robić z niego rudego Niemca
Rosjanie utknęli na stepie. Feralny lot ze Stambułu do Aktobe
Rosjanie utknęli na stepie. Feralny lot ze Stambułu do Aktobe
Wtopa w Białym Domu. Taką tabliczkę postawili przed człowiekiem Trumpa
Wtopa w Białym Domu. Taką tabliczkę postawili przed człowiekiem Trumpa
Próbował uciec z więzienia. Stan krytyczny
Próbował uciec z więzienia. Stan krytyczny
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Mapa schronów w Polsce. Minister Kierwiński zapowiada nową aplikację
Mapa schronów w Polsce. Minister Kierwiński zapowiada nową aplikację
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane