Mężczyzna jest podejrzany o atak maczetą w skate parku

W środowe popołudnie na terenie skate parku przy al. Jana Pawła II w Kędzierzynie-Koźlu doszło do przerażającego incydentu. Mężczyzna rzekomo zaatakował jedno z dzieci przy użyciu maczety.

Według nieoficjalnych informacji do incydentu doszło 14 czerwca, kiedy młodzież obecna w skate parku zaangażowała się w dokuczanie pewnej kobiecie cierpiącej na zaburzenia psychiczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W odpowiedzi na zaczepki w stronę niepełnosprawnej, kolega kobiety przybył na miejsce z maczetą, aby ją bronić. Mężczyzna jednak zaprzecza, aby wziął ze sobą ostry przedmiot.

- To nie ja zaatakowałem te dzieci, tylko stanąłem w obronie tej kobiety. Natomiast chłopak, którego odepchnąłem, bo był agresywny, miał 17 lat i to on bił wcześniej moją znajomą jakąś szmatą. Tam nie było żadnej maczety. Miałem jedynie futerał - tłumaczy mężczyzna na łamach lokalna24.pl

- Kiedy odprowadzałem koleżankę do domu, cała trzydziestoosobowa grupa młodzieży szła za nami, krzyczała, wyzywała nas i prowokowała do bójki - opowiada mężczyzna, który stanął w obronie kobiety - opowiada.

Świadkowie relacjonują, że mężczyzna rzucił maczetą w sakwie w kierunku jednego z dzieci. Natychmiast wezwano zespół ratownictwa medycznego oraz kilka patroli policji, które szybko dotarły na miejsce incydentu.

W wyniku zamieszania jeden z nastolatków został lekko ranny w nogę, jednak szczegóły dotyczące jego stanu zdrowia nie zostały ujawnione.

Policja rozpoczęła śledztwo w celu ustalenia okoliczności starcia oraz zatrzymania sprawcy. Świadkowie zostali przesłuchani, a miejsce zbadane przez funkcjonariuszy.

- Policjanci najpierw udali się na miejsce zdarzenia, czyli w okolice skate parku. Szybko ustalili dane 37-letniej kobiety i 42-letniego mężczyzny oraz udali się w miejsce ich zamieszkania. Ustalili, że faktycznie doszło do awantury pomiędzy kobietą, a grupą młodzieży - poinformowała serwis lokalna24.pl sierż. szt. Monika Frąckowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

- Teraz policjanci prowadzą dochodzenie pod kątem wykroczeń oraz przestępstwa w postaci uszkodzenia ciała 17-latka, który wszedł w konflikt z kobietą (miał na nodze ranę). Z relacji świadków wynika, że został rzucony nożem schowanym w pochwie. Posiadanie niebezpiecznego narzędzia w miejscu publicznym również jest wykroczeniem - komentuje sprawę rzeczniczka.

Funkcjonariusze policji apelują również do wszystkich, którzy mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, o kontakt w celu pomocy w śledztwie.

Lokalne media donoszą, że skate park w Kędzierzynie jest miejscem znanym z niebezpiecznych sytuacji i wymaga częstych patroli policji.

Źródło: lokalna24.pl, prostozopolskiego.pl

Czytaj także:

Przerażające napisy w windach w Katowicach. Spółdzielnia wyznaczyła nagrodę