Macierewicz: jestem kandydatem na prezydenta Warszawy
Antoni Macierewicz poinformował, że jest już oficjalnym kandydatem Ligi Polskich Rodzin na prezydenta Warszawy. Wiceszef klubu Ligi Roman Giertych przyznał, że Macierewicz byłby dobrym kandydatem, ale - jak twierdzi - decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Macierewicz powiedział, że swą kandydaturę ogłosił podczas ostatniego kongresu warszawskich działaczy Ligi i ugrupowań, które w wyborach samorządowych startowały z listy tej partii.
Poseł dodał, że chciałby jako prezydent stolicy m.in. walczyć z przestępczością. Zadeklarował też, że nie pozwoli, by w centrum miasta powstawały kolejne wielkie sklepy i będzie wspierał drobny polski handel. Zamierza też opublikować czarną księgę korupcji warszawskiej. Chce w niej opisać "warszawskie afery" - m.in. sprawę płatnego parkowania oraz siedziby SLD na ul. Rozbrat.
Macierewicz poinformował, że warszawscy działacze LPR jeszcze przed wyborami czynnie włączą się w walkę z przestępczością tworząc społeczne "patrole św. Michała". Wyjaśnił, że te złożone z kilku ochotników patrole będą monitorować niebezpieczne miejsca w stolicy i informować policję np. o drobnych kradzieżach oraz wskazywać policji miejsca, w których często dochodzi do drobnych przestępstw.
Zaczniemy od Dworca Centralnego, następnie zostaną wyznaczone inne punkty w Warszawie, które również będą patrolowane - powiedział Macierewicz. Dodał, że patrole na dworcu rozpoczną się już w czerwcu.
Tymczasem Giertych powiedział, że Macierewicz byłby dobrym kandydatem na prezydenta stolicy, ale zastrzegł, że Liga nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie wystawienia jego kandydatury. Nie było żadnej decyzji centralnej, było tylko zebranie działaczy warszawskich - wyjaśnił. Dodał, że oprócz Macierewicza Liga ma do wyboru jeszcze jednego dobrego kandydata na to stanowisko. (jask)