Maciej Stuhr zaprasza pod Pałac Prezydencki, ale sam nie wie czy będzie
Maciej Stuhr zaprosił na swoim profilu na Facebooku na demonstrację przed Pałac Prezydencki. Post polubiło ponad 76 tysięcy, a udostępniło ponad 7 tysięcy. Aktora może nie być, ale nie planuje informować o tym. Czy słusznie?
Maciej Stuhr, na facebookowym profilu napisał: "Zapraszam jutro o 20. pod Pałac Prezydencki, będziemy prosić Pana Prezydenta o zawetowanie ustaw sądowych. Będzie ponoć prof. Rzepliński i kilka innych, zacnych zdradzieckich mordeczek. Sie ma!"
Kiedy zadzwoniliśmy do aktora, żeby poprosić go o spotkanie i rozmowę w czasie dzisiejszych protestów, poinformował nas, że najprawdopodobniej go nie będzie, bo wypadło mu coś niespodziewanego, co musi dziś załatwić.
Zapytany przez nas, czy zamierza poinformować na swoim facebookowym profilu o swojej nieobecności odparł: - To czy ja tam będę, czy nie jest drugorzędne. Nie chcę, żeby ludzie przychodzili spotkać się ze mną, tylko żeby przyszli zaprotestować, zamanifestować swoje poglądy i niezgodę na to, co dzieje się w kraju. I do tego nawołuję, bo to jest clou programu.
Maciej Stuhr dodał także, że doskonale rozumie, że obecność celebryty na demonstracji wzmaga ciekawość ludzi i mediów. - Proszę jednak pamiętać, że to nie jest spotkanie z ciekawym człowiekiem, tylko walka o nasz kraj - skwitował.
