Ma zarzuty o gwałt i molestowanie - mimo to triumfuje
Posiada prokuratorskie zarzuty o molestowanie seksualne i gwałt, przyznał się do romansu z podwładną, ale to nie przeszkodziło mu wygrać pierwszej tury wyborów prezydenckich w Olsztynie. Czesław Małkowski triumfuje po podliczeniu głosów z prawie 90% obwodowych komisji wyborczych.
Były prezydent Olsztyna Czesław Małkowski wygrał I turę wyborów na prezydenta miasta z poparciem 38,66 %. W drugiej turze spotka się z urzędującym prezydentem, Piotrem Grzymowiczem, który uzyskał 36,32 % głosów.
To jest zaskoczenie. Sondaże dawały Małkowskiemu szansę na przejście do II tury, ale raczej nie na zwycięstwo.
Jak poinformował sędzia Wojciech Kottik z Miejskiej Komisji Wyborczej w Olsztynie, kolejne miejsce zajęli: Janusz Cichoń (PO) 13,39 %, Jerzy Szmit (PiS) - 8,55 %, Marcin Kulasek (SLD) - 1,08 %, Ryszard Prątkowski (Zielony Olsztyn - Młodzi Socjaliści) - 0,64 %, Jan Kucharski (Prawica Rzeczypospolitej)
- 0,6 % głosów.
Frekwencja w Olsztynie wyniosła 45,22 %.
Na Czesława Małkowskiego zagłosowało ponad 23,5 tys. osób, Piotr Grzymowicz otrzymał 22,1 tys. głosów. Obaj wystartowali jako kandydaci niezależni, z własnymi komitetami wyborczymi. Grzymowicza poparły również PSL i lokalny komitet wyborczy Dobry Samorząd Miast i Gmin Olsztyńskich.
Obaj konkurenci przez sześć lat wspólnie rządzili Olsztynem. Małkowski był prezydentem od 2001 r. aż do odwołania w referendum po tzw. seksaferze w 2008 r. - w tej sprawie nadal toczy się przeciwko niemu śledztwo. Grzymowicz w latach 2001-2007 był jego zastępcą, a w 2009 r. został prezydentem po zwycięstwie w przyspieszonych wyborach.