PolskaŁukasz Szumowski o wakacjach: spędziliśmy ponad 100 godzin, żeglując. Było bezpiecznie

Łukasz Szumowski o wakacjach: spędziliśmy ponad 100 godzin, żeglując. Było bezpiecznie

- Wakacje się udały. Spędziliśmy ponad 100 godzin, żeglując. Na ląd zeszliśmy tylko raz i to na wysepkę, gdzie z tego co wiem, nie było ani jednego przypadku zakażenia - powiedział Łukasz Szumowski o zakończonym urlopie. Były minister zdrowia wyjawił szczegóły swojej podróży jachtem po Oceanie Atlantyckim.

Łukasz Szumowski opowiedział o swoich wakacjach
Łukasz Szumowski opowiedział o swoich wakacjach
Źródło zdjęć: © East News
Radosław Opas

10.09.2020 08:47

Były szef resortu zdrowia opowiedział o wakacjach spędzonych nad Oceanem Atlantyckim. Pod koniec sierpnia media obiegła informacja, że Łukasz Szumowski postanowił wybrać się jachtem do Hiszpanii. Urlop spędzić miał wspólnie z milionerem i konsulem honorowym Islandii Bogusławem Szemiothem - donosił wówczas "Super Express".

A jak było naprawdę? - To nawet nie Hiszpania, ja po prostu spędziłem trochę czasu na morzu - mówił Szumowski w "Porannej rozmowie" w RMF FM. Poseł podkreślił, że na wodzie spędził około 10 dni tylko w obecności jednej osoby.

- Wydawało mi się, że trochę prywatności będzie można uzyskać, żeglując po oceanie. Okazuje się, że nawet tam niestety ktoś robi zdjęcia, co nie jest przyjemne. Ale wakacje się udały - przekonywał były minister, dodając, że "było bezpiecznie".

Zobacz także: "Fakt" wraca do ułaskawienia pedofila przez Andrzeja Dudę. Adam Bielan: Chcieli wpłynąć na wynik wyborów

Łukasz Szumowski odniósł się też do plotek, jakoby jacht, którym płynął po Oceanie Atlantyckim, był niezwykle luksusowy. - Bardzo dzielna jednostka, świetnie sobie radzi w dużych falach i w dużym wietrze. Ma raptem 12 metrów, dwie kajuty i 20 lat - tłumaczył polityk.

Łukasz Szumowski zdradza plany na przyszłość. "Będę wracał do normalnej pracy"

Byłego szefa resortu zdrowia zapytano też, jakie są jego plany zawodowe po zakończeniu pracy na stanowisku ministra zdrowia. - Właśnie odwiedziłem instytut kardiologii i zacząłem rozmawiać, jak to ma wyglądać, co tam się dzieje, także niedługo pewnie będę wracał do normalnej pracy - wyjawił lekarz.

- Pozostaję w klubie, natomiast zawodowym posłem nie będę, będę pracował u siebie w instytucie, w klinice jako lekarz - dodał.

Szumowski zapowiedział, że zamierza także skupić się na pracy w swoim okręgu. - Do tej pory jako minister, szczególnie w okresie koronawirusa, swoje poselskie obowiązki mocno zaniedbałem - powiedział polityk, wymieniając m.in. brak czasu na wizyty w regionie czy rozmowy z wyborcami.

Koronawirus w Polsce. Szumowski o aktualnej sytuacji epidemicznej

Łukasza Szumowskiego zapytano również o drugą falę koronawirusa w Polsce. Czy będzie groźniejsza? Były minister nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

- To jest słowo trudne i nie wiem, czy odpowiednie. Z jednej strony mamy ryzyko grypy i koronawirusa razem wziętych, a z drugiej strony mamy już wypracowane narzędzia: bardzo dużą liczbę laboratoriów, odpowiednią liczbę testów, miejsca w szpitalach jednoimiennych, oddziałach zakaźnych, wiedzę, jak postępować z pacjentami, miejsca izolacji w szpitalach normalnych - wymieniał, uspokajając.

Podkreślił, że "z jednej strony mamy ryzyko dwóch chorób, a z drugiej system nauczony do tego, aby działać". Pytany natomiast o to, czy zamierza zaszczepić się na grypę, odpowiada wprost: - Oczywiście.

Rozgłos medialny, jaki pojawił się wokół Łukasza Szumowskiego w ostatnich tygodniach, sprawił, że wielu zaczęło określać polityka mianem celebryty. Jak on sam reaguje na takie słowa? - To jest jedna z rzeczy, która mi bardzo przeszkadza. Jest to niewygodne, nieprzyjemne. Zawsze ceniłem sobie prywatność, stąd ucieczka na morze – stwierdził były szef resortu zdrowia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Łukasz Szumowskiwakacjehiszpania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (577)