Łukasz Szumowski nie chciał zaangażować się w kampanię Andrzeja Dudy. "Dosadnie odmówił. Miał powody"

Minister zdrowia Łukasz Szumowski już kilka miesięcy temu przeczuwał, że znajdzie się na celowniku mediów i opozycji. Dlatego nie chciał angażować się w kampanię prezydencką Andrzeja Dudy. Miał to osobiście zakomunikować głowie państwa na jednym ze spotkań - wynika z informacji Wirtualnej Polski.

Łukasz Szumowski i Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP
Michał Wróblewski

Chodzi między innymi o interesy brata ministra zdrowia, Marcina. To biznesmen, którego firma od lat otrzymywała wielomilionowe granty od podległego Ministerstwu Nauki Narodowego Centrum Badań i Rozwoju - również w czasach, gdy wiceministrem w resorcie nauki był Łukasz Szumowski.

Przypomnijmy: w latach 2016–2020, czyli w okresie, gdy Szumowski pełnił ministerialne funkcje w rządzie Zjednoczonej Prawicy, spółka kierowana przez jego brata Marcina - w której inwestuje także żona Łukasza Szumowskiego - uzyskała co najmniej 74 mln zł z publicznych środków. Szeroko sprawę opisywały media.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Dziennik "Fakt" informował niedawno, że obecny minister zdrowia - jako wiceminister nauki - przez ponad rok pełnił warunkowy nadzór nad Narodowym Centrum Badań i Rozwoju - czyli nad instytucją, która przyznawała dotacje firmie jego brata, Marcina. Łukasz Szumowski zaprzecza jednak, by miał wpływ na przyznawanie tych pieniędzy. Opozycja w to nie wierzy.

Dlatego od wielu tygodni to Szumowski - obok Andrzeja Dudy, Mateusza Morawieckiego, Jacka Sasina czy Jarosława Kaczyńskiego - jest najbardziej atakowanym politykiem Zjednoczonej Prawicy.

Szumowski obrywa rykoszetem. "Przewidział, że tak będzie"

Media rozpisują się nie tylko o interesach brata ministra zdrowia, ale także o feralnych zakupach dokonanych przez resort na początkowych etapach pandemii COVID-19. Koszty szły w setki milionów złotych. Chodzi m.in. o nieprzydatny sprzęt medyczny (media piszą o respiratorach kupionych od handlarza bronią) czy nieatestowane maseczki ochronne, w zakupie których pośredniczył znający Szumowskiego instruktor narciarski.

Minister zdrowia przedstawia swoje argumenty, odpiera zarzuty i mimo że nie czuje się winny, zmuszony jest gasić wizerunkowe pożary. Do tego zajmuje się walką z pandemią, o której Polacy dziś - zmęczeni obostrzeniami - często zapominają.

Ale pamiętają o swojej pogarszającej się sytuacji finansowej. Rosnące bezrobocie, niższe płace, wszelkie problemy Polaków z życia codziennego wynikające z kryzysu - z tych wszystkich powodów rykoszetem obrywa także minister zdrowia.

Wielu zarzucało Łukaszowi Szumowskiemu niekonsekwencję we wprowadzaniu, a potem znoszeniu restrykcji, do których musieli dostosowywać się obywatele. Ogromna popularność ministra zdrowia z pierwszego okresu pandemii - kiedy wielu traktowało go wręcz jak narodowego bohatera - zmniejszała się z każdym tygodniem. Szumowski tracił nie tylko jako lekarz, ale przede wszystkim jako polityk.

Minister zdrowia - jak słyszymy - taki stan rzeczy przewidział.

Wziął na klatę pandemię. "Potem zrezygnuje"

Jak wynika z naszych rozmów, minister zdrowia już kilka miesięcy temu przeczuwał, że znajdzie się na celowniku mediów i opozycji. Dlatego nie chciał angażować się w kampanię prezydencką Andrzeja Dudy. Miał to powiedzieć osobiście głowie państwa na jednym ze spotkań - wynika z informacji Wirtualnej Polski.

- Łukasz wiedział, że prezydent może stracić na tym wizerunkowo, bo jego przeciwnicy mu nie odpuszczą - uważa nasz rozmówca.

- Zrobił to z czystych intencji, dla dobra prezydenta. Łukasz miał Andrzejowi zakomunikować to w dosadnych, żołnierskich słowach - opowiada zorientowany w sprawie rozmówca WP z otoczenia Szumowskiego z rządu.

Zaznacza, że nikt w obozie Zjednoczonej Prawicy nie ma wątpliwości co do uczciwości ministra zdrowia. Ale polityka jest brutalna. I Szumowski o tym wie.

- Myślał o dymisji, ale odpuścił. To było jeszcze przed pandemią. Później wziął na klatę walkę z koronawirusem - opowiada polityk Zjednoczonej Prawicy. Przewiduje, że Szumowski zrezygnuje ze stanowiska wiosną przyszłego roku, gdy będziemy żyli w zupełnie nowej rzeczywistości.

- Wojna z koronawirusem to jego ostatnia misja w rządzie - uważają rozmówcy Wirtualnej Polski.

Wybrane dla Ciebie
Macron w Chinach. Apeluje o współpracę ws. Ukrainy
Macron w Chinach. Apeluje o współpracę ws. Ukrainy
O pieniądzach na szczycie medycznym. Pojawi się Donald Tusk
O pieniądzach na szczycie medycznym. Pojawi się Donald Tusk
Putin skomentował rozmowy z USA. "Trump szuka sposobu"
Putin skomentował rozmowy z USA. "Trump szuka sposobu"
Porwane dzieci mają wrócić do Ukrainy. 12 krajów przeciw
Porwane dzieci mają wrócić do Ukrainy. 12 krajów przeciw
20-letni Francuz zmarł w Warszawie. Policja szuka świadków
20-letni Francuz zmarł w Warszawie. Policja szuka świadków
Kiedy uderzy największy mróz? Jest już pierwsza prognoza na ferie
Kiedy uderzy największy mróz? Jest już pierwsza prognoza na ferie
Pogoda w grudniu nie będzie zimowa. Nadchodzi ocieplenie w prognozach
Pogoda w grudniu nie będzie zimowa. Nadchodzi ocieplenie w prognozach
Waszyngton łaja Europę. "Dwa kluczowe przesłania"
Waszyngton łaja Europę. "Dwa kluczowe przesłania"
Jedenaście nominacji Grand Press dla autorów Wirtualnej Polski
Jedenaście nominacji Grand Press dla autorów Wirtualnej Polski
Ludzie Republiki promują nową platformę. Członek KRRiT złoży wniosek
Ludzie Republiki promują nową platformę. Członek KRRiT złoży wniosek
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób