Lubuskie: straż pożarna interweniowała w Domu Dziecka w Świebodzinie
15 osób, w tym 12 dzieci ewakuowano z filii Domu Dziecka przy ul. Piłsudskiego w Świebodzinie (Lubuskie). Przyczyną był pożar wersalki w jednym z pomieszczeń. Nikomu nic się nie stało, ale budynek musi zostać przewietrzony.
10.03.2013 | aktual.: 10.03.2013 13:02
Jak poinformował oficer dyżurny lubuskiej Straży Pożarnej mł. bryg. Dariusz Kaczmarek, pożar został zgłoszony ok. godz. 10.45. Na miejsce wysłano dwa zastępy. Dzieci i pracownicy Domu Dziecka opuścili budynek przed przyjazdem Straży Pożarnej i nikt nie ucierpiał.
- Paliła się wersalka w jednym z pomieszczeń. Ogień został szybko ugaszony, jednak było duże zadymienie budynku - powiedział Kaczmarek.
Dym spowodował okopcenie niektórych pomieszczeń, w budynku silnie wyczuwalny jest także zapach spalenizny. Obiekt jest obecnie przewietrzany, a dzieci umieszczono w budynku głównym Domu Dziecka przy ul. Łużyckiej.
Jak powiedział kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Świebodzinie Piotr Krzywy, wychowawczyni widząc dym natychmiast zareagowała i wyprowadziła dzieci z budynku. Niebawem będą one pod opieką psychologa. Dzieci są wieku od 7 do 16 lat.
- Na razie nie wiemy, co było przyczyną pożaru. Wersalka zapaliła się w pomieszczeniu, w którym nie było wychowanków. Dochodzenie mające ustalić przyczynę pojawienia się ognia prowadzi już policja - dodał Krzywy.