LPR: premier obiecał nam zmiany w regulaminie
Zmiany w regulaminie Sejmu, które zapowiadał Roman Giertych stoją pod znakiem zapytania. Chodzi o wprowadzenie możliwości, by każdy klub parlamentarny mógł na każdym posiedzeniu Sejmu zgłaszać jeden, własny projekt ustawy.
27.04.2007 | aktual.: 27.04.2007 18:35
Szef LPR domagał się takich zapisów w zamian za poparcie Ligi dla Ludwika Dorna jako marszałka Sejmu. Roman Giertych twierdził nawet, że podczas przedpołudniowego spotkania z Jarosławem Kaczyńskim premier zgodził się na taką propozycję.
Tymczasem premier już po wyborze nowego marszałka Sejmu stwierdził, że takie zmiany mogą w niektórych przypadkach mieć sens, ale decyzja o ich wprowadzeniu nie należy do niego. Rzecz jest pewnie warta rozpatrzenia, ale to jest kwestia na dłuższy czas, a przede wszystkim nie jest to decyzja rządu tylko większości parlamentu - stwierdził Kaczyński.
Przedstawiciele Ligi Polskich Rodzin przypominają, że wprowadzenie zmian obiecał na przedpołudniowym spotkaniu również obecny już marszałek Ludwik Dorn. Szef klubu LPR Mirosław Orzechowski mówi, że Liga będzie trzymać marszałka za słowo. Niektórzy nazywają to urokiem polityki, że najpierw trzeba coś wynegocjować, a potem dopilnować, a później dopilnować, żeby na pewno było wprowadzone w życie. Ja jestem optymistą i wierzę, że pan marszałek dotrzyma słowa złożonego na spotkaniu klubowym - powiedział Orzechowski.
Liga Polskich Rodzin zapowiada, że niebawem złoży projekt zmian w regulaminie Sejmu.