LPR: po co nam Konwencja Praw Człowieka?
Zarząd główny LPR rozważy czy zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego ratyfikowanie przez Polskę Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Roman Giertych zastanawia się także nad postawieniem na posiedzeniu rządu wniosku o odstąpieniu od tego akt prawnego. Ma to związek z orzeczeniem Trybunału w Strasburgu, który uznał, że Polska naruszyła Konwencję, odmawiając usunięcia ciąży Alicji Tysiąc.
Zdaniem Giertycha, wyrok Trybunału w Strasburgu jest najbardziej skandalicznym wyrokiem, jaki trybunał wydał w swojej historii. Mamy płacić odszkodowanie osobie, która chce mordować swoje dzieci, bo taki jest pogląd ideowy Rady Europy - mówił Giertych.
Chodzi o kobietę, której w wyniku donoszenia ciąży i urodzenia dziecka pogorszył się wzrok. Polska ma zapłacić Alicji Tysiąc 25 tys. euro zadośćuczynienia oraz 14 tys. za poniesione przez nią koszty postępowania.
Trybunał uznał, że naruszono artykuł 8. Konwencji Praw Człowieka dotyczący prawa do poszanowania życia prywatnego.
W ocenie rzecznika klubu LPR Szymona Pawłowskiego, Trybunał wyżej postawił prawo wolności prywatnej kobiety niż prawo do życia dziecka. Absolutnie nie zgadzamy się z tym - podkreślił na konferencji prasowej w Sejmie.
Jak dodał, takie sformułowanie praw człowieka jakie wyraża Europejska Konwencja Praw Człowieka narusza polską konstytucję jeśli chodzi o prawo do życia od momentu poczęcia.
Europejska Konwencja Praw Człowieka to umowa międzynarodowa zawarta przez państwa członkowskie Rady Europy. Przyjmując ten dokument, rządy państw europejskich zdecydowały się podjąć kroki w celu zbiorowego zagwarantowania niektórych praw wymienionych w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
Na mocy tego dokumentu powołano Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Skargi do tego Trybunału mogą składać zarówno: państwa, jak i osoby indywidualne, grupy osób oraz organizacje pozarządowe.
