"LPR nie jest zaskoczona wnioskami z raportu PO o CBA"
Wnioski z raportu PO w sprawie akcji CBA nie są zaskoczeniem dla Ligi Polskich Rodzin - powiedział Daniel Pawłowiec z zarządu LPR. Jak stwierdził od początku było wiadomo, że akcja CBA "jest nie tylko prowokacją polityczną, ale jest też prowokacją nielegalną".
16.08.2007 | aktual.: 17.08.2007 15:11
Teraz jest pytanie jaki efekt powinien mieć ten raport - podkreślił Daniel Pawłowiec.
Zdaniem LPR, wszystkie uwagi, zastrzeżenia i pytania zawarte w dokumencie PO, powinny spowodować, że komisja śledcza ds. akcji CBA powstanie jak najszybciej - jak zastrzegł Pałowiec - jeszcze przed ewentualnymi przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi.
Dla dobra publicznego komisja powinna powstać przed wyborami. Tak, aby opinia publiczna szła do wyborów z pełną wiedzą na ten temat - dodał.
Wstępna ocena działań CBA w ramach tzw. "afery gruntowej" wskazuje jednoznacznie na wysokie prawdopodobieństwo naruszenia prawa przez funkcjonariuszy publicznych, zarówno na płaszczyźnie prawa karnego, jak i pragmatyki służbowej - wynika z raportu ws. akcji CBA w ministerstwie rolnictwa sporządzonego przez ekspertów PO.
Raport PO, udostępniony dziennikarzom w czwartek, wskazuje m.in., że funkcjonariusze CBA posługiwali się "podrobionymi, sfałszowanymi dokumentami bez wymaganego przepisami prawa zarządzenia wykonawczego" premiera. "CBA realizowała czynności służbowe bez wymaganego prawem aktu wykonawczego" - stwierdzono w raporcie.