LPR: embrion to nie świnka morska
Liga Polskich Rodzin krytykuje propozycję Komisji Europejskiej, by z budżetu UE finansowano badania nad wykorzystywaniem znajdujących się w ludzkich embrionach komórek macierzystych. "To traktowanie embrionu jako narzędzia lub towaru do wykorzystania jak świnka morska czy inny obiekt badawczy, który po badaniach jest do wyrzucenia" - powiedział Maciej Giertych.
09.07.2003 | aktual.: 09.07.2003 16:09
Poseł LPR uważa, że to następny przykład "jak UE będzie zmuszać kraje członkowskie do finansowania badań, które z punktu widzenia etycznego są nie do przyjęcia".
Polityk podkreślał, że oburzenie Ligi wiąże się z faktem, że UE ma zamiar przeznaczać również "nasze pieniądze na badania, których my w Polsce akceptować nie możemy i na które, jak na razie, nie pozwala polskie prawo".
Poseł Robert Strąk (LPR) dodał, że "niektórzy na zabijaniu dzieci nienarodzonych robią olbrzymie pieniądze, a na Zachodzie embriony wykorzystywane są nawet do robienia ekskluzywnych kosmetyków".
Komisja Europejska chce, by z budżetu UE finansowano badania nad wykorzystywaniem znajdujących się w embrionach komórek macierzystych do leczenia wielu śmiertelnych komórek. Do badań miałyby być wykorzystywane komórki, które pozostały po zapłodnieniach in vitro i są przetrzymywane w zamrażarkach bardzo wielu szpitali europejskich.
Zgodnie z propozycją Komisji badania finansowane z budżetu UE nie mogłyby jednak prowadzić ani do klonowania ludzi, ani do trwałej zmiany ich DNA.
