LPR chce, by płk. Chwastek został wiceministrem w MON
Według "Gazety Wyborczej" Liga Polskich
Rodzin chce, by płk. Ryszard Chwastek został wiceministrem w MON.
Bardzo lobbuję, żeby został sekretarzem lub podsekretarzem stanu- powiedział lider LPR w Zachodniopomorskiem i wiceprezes partii, Sylwester Chruszcz. To jeden z najzdolniejszych oficerów w polskim wojsku. Jego wiedza, kompetencje i doświadczenie powinny zostać wykorzystane. Nie powinien tak szybko odchodzić w stan spoczynku- dodał.
Cieszę się, że kierownictwo Ligi ma pozytywną opinię o mnie i że chce mi powierzyć taką funkcję - powiedział dziennikowi Chwastek.
Według ustaleń koalicyjnych LPR i Samoobrona mają nie wchodzić do resortów siłowych. Ale niedawno Samoobrona zaczęła domagać się zmiany tego ustalenia. Teraz do niej dołącza LPR.
Co na to PiS? Codziennie z naszymi koalicjantami prowadzimy konsultacje i negocjacje na różne tematy - powiedział gazecie wiceprezes PiS Adam Lipiński. Obecność LPR w MON to dla nas trudny postulat- podkreślił.
Wiceminister MON Aleksander Szczygło (PiS) stawia sprawę jasno: Mamy pełną kierowniczą obsadę, mamy podsekretarzy i sekretarzy stanu.
To niemożliwe. Rozmawiałem z ministrem Radkiem Sikorskim, który zapewnił mnie, że nie będzie roszad w kierownictwie resortu - powiedział Bronisław Komorowski (PO), były szef MON.
O płk. Chwastku - przypomina "Gazeta Wyborcza" - głośno było w 2002 r. Jako dowódca szczecińskiej 12. Dywizji Zmechanizowanej na konferencji prasowej w swojej jednostce zarzucił swoim zwierzchnikom łamanie prawa, niekompetencję i mafijne układy przy awansach, niszczenie armii i wypowiedział posłuszeństwo ministrowi obrony. Ówczesny szef MON Jerzy Szmajdziński odwołał go natychmiast ze stanowiska. W 2003 r. sąd wojskowy zdegradował go do podpułkownika (w apelacji Chwastek jednak obronił stopień, nadal jest pułkownikiem) i skazał na rok więzienia w zawieszeniu. (PAP)