PolskaLPR apeluje o wycofanie polskich żołnierzy z Iraku do końca roku

LPR apeluje o wycofanie polskich żołnierzy z Iraku do końca roku

LPR apeluje o wycofanie polskich żołnierzy
z Iraku do końca tego roku. Wiceszef Ligi Wojciech Wierzejski
powiedział, że jeśli nie będzie to możliwe, LPR oczekuje od rządu
określenia, kiedy polska misja w Iraku zostanie zakończona.

23.10.2006 | aktual.: 23.10.2006 17:29

LPR postuluje jak najszybsze zaprzestanie kontynuowania naszej misji w Iraku, najlepiej do końca tego roku (...) Jeśli byłoby to niemożliwe, oczekujemy od rządu i parlamentu decyzji ostatecznej i bardzo konkretnej - kiedy polski rząd zamierza doprowadzić do wycofania wszystkich żołnierzy z Iraku - mówił wiceszef Ligi na konferencji prasowej w Sejmie.

Według Wierzejskiego, w najbliższym czasie decyzję o wycofaniu wojska z Iraku ma podjąć Wielka Brytania. W Ameryce jest to również coraz bardziej na poważnie rozważane. Tylko strona polska nie potrafi podjąć męskiej decyzji - powiedział.

Jak ocenił, decyzja ta będzie trudna, ponieważ Polskę obowiązują "pewne sojusznicze zobowiązania". My mamy świadomość, że to wymaga debaty parlamentarnej i zdefiniowania na nowo naszych interesów i celów polityki bliskowschodniej - zaznaczył wiceszef Ligi.

Podejmijmy tę decyzję jak najszybciej, ponieważ nasza misja w Iraku zakończyła się totalną klapą. To jest fiasko. Mieliśmy pomóc naszym sojusznikom w zaprowadzeniu pokoju, a tymczasem Irak stał się poligonem doświadczalnym dla milionów terrorystów, którzy się szkolą w Iraku, jak doskonalić techniki walki - ocenił Wierzejski.

Zapowiedział też, że za kilka dni w Sejmie zostanie otwarta wystawa, przygotowana przez Ligę, obrazująca "dramat i tragedie wielu tysięcy ofiar tej wojny - głównie kobiet i dzieci". Tablice, które mają zostać pokazane na wystawie, prezentują m.in. brytyjską statystykę, mówiącą o tym, że od marca 2003 roku, czyli od początku wojny w Iraku, zginęło ok. 655 tys. cywili.

Przypomniał, że LPR apelowała, aby w tym tygodniu w Sejmie odbyła się debata na temat skutków wojny w Iraku dla ludności cywilnej. Premier Jarosław Kaczyński powiedział w piątek, że taka debata w tej chwili nie wniosłaby do sprawy nic nowego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)