Łotwa bezwarunkowo popiera USA
Prezydent Łotwy Vaira Vike-Freiberga oświadczyła, że Łotwa poprze użycie siły wobec Iraku nawet wówczas, gdy ONZ nie uchwali rezolucji w tej sprawie. Jednocześnie wyraziła nadzieję na pokojowe rozwiązanie konfliktu.
31.01.2003 | aktual.: 31.01.2003 16:49
W wywiadzie dla łotewskiej telewizji Vaira Vike-Freiberga wyjaśniła, że zdecydowana postawa w tej sprawie jest podyktowana żywotnymi interesami Łotwy. "Jako państwo, zaproszone do NATO, chcemy otrzymać od niego gwarancje bezpieczeństwa, ale także na nas spoczywa obowiązek pomocy Sojuszowi" - powiedziała łotewska prezydent. Vaira Vike-Freiberga podkreśliła, że okazując Stanom Zjednoczonym poparcie w kwestii irackiej Łotwa dołączyła do ósemki państw europejskich, których liderzy postąpili tak samo. Wyraziła też nadzieję, że również władze Niemiec i Francji uda się przekonać co do konieczności - jak to ujęła - "jednoznacznego i szybkiego" rozstrzygnięcia problemu Iraku.
Odnosząc się do niedawnego apelu przedstawicieli łotewskiej inteligencji o nie rozpoczynanie wojny z Irakiem, Vaira Vike-Freiberga powiedziała, że jej stanowisko trzeba szanować, ale państwo musi kierować się wymogami racji stanu.(ck)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Czy Polska powinna się aż tak bardzo angażować po stronie Ameryki? Czy Polska powinna bardziej liczyć się ze zdaniem Niemiec i Francji? Czy Polsce potrzebny jest "Wielki Brat" za oceanem?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.