Na londyński pokaz wybrała się śmietanka towarzyska Londynu i cała plejada gwiazd od Elijaha Wooda, który wciela się w rolę głównego bohatera - hobbita Frodo, po sir Iana McKellena, który gra czarownika Gandalfa. Byli tam także wykonawcy innych ról: Christopher Lee, Cate Blanchett i Liv Tyler.
Film w reżyserii Petera Jacksona będzie rywalizować o widzów bezpośrednio z filmową ekranizacją "Harry Pottera i Kamienia Filozoficznego", która od momentu wejścia na ekrany kin w listopadzie bije rekordy kasowe na całym świecie.
Zainteresowanie tymi filmami jest ogromne. Oba obrazy są adaptacjami powieściowych bestsellerów z gatunku baśni i oba będą miały dalsze części.
Autorka "Harry'ego Pottera", pani Joanne K. Rowling jest zadowolona z filmowej wersji pierwszego Harry Pottera, którą nakręcił Christopher Columbus.
Co do Tolkiena sprawa nie jest do końca jasna. Sam autor, który zmarł w 1973 roku w wieku 81 lat, odsprzedał prawa autorskie do ekranizacji "Władcy pierścieni" jeszcze w 1969 roku. Jednak, jego syn Christopher - spadkobierca spuścizny po pisarzu - miał podobno niekorzystnie wypowiedzieć się o filmie Petera Jacksona. Ponadto, biograf Tolkiena Michael White twierdzi, że pisarz nigdy by nie zaaprobował hollywoodzkiej interpretacji swojego dzieła, ponieważ był przeciwny jego wizualnej dramatyzacji. (aka)
Zobacz także:
w WP-Film - Syn Tolkiena o ekranizacji "Władcy pierścieni"
w WP-Film - Władca pierścieni cz. I
w WP-Książki - * J.R.R. Tolkien*
