PolskaŁomża bez PKS

Łomża bez PKS

Po wielogodzinnych negocjacjach, późnym wieczorem zerwano rozmowy między strajkującymi od rana związkowcami z przedsiębiorstwa PKS w Łomży (podlaskie), a przedstawicielami wojewody podlaskiego, poinformował Krzysztof Walendziewski z komitetu strajkowego w Łomży.
Oznacza to, że w piątek rano, podobnie jak w czwartek, autobusy
PKS w Łomży oraz w Zambrowie, Wysokiem Mazowieckiem i
Siemiatyczach nie wyjadą na trasy.

19.05.2005 | aktual.: 20.05.2005 06:12

Jak poinformował Walendziewski rozmowy zerwano, bo strony nie porozumiały się w jednej kwestii: zawieszenia strajku. Strajkujący chcieli go zawiesić, a - jak mówią - przedstawiciel wojewody domagał się jego zakończenia. Według związkowców miało to znaczenie dla przyszłych rozmów w sprawie prywatyzacji przedsiębiorstw PKS w regionie, którymi interesuje się firma Connex Polska.

Związkowcy zaczęli w czwartek strajk w obronie przewodniczącego komitetu protestacyjno-strajkowego w Łomży Henryka Jurkowskiego, który miał dostać wypowiedzenie z pracy, bo sąd uznał go winnym świadomego sfałszowania dokumentów ale warunkowo umorzył wobec niego postępowanie. Jurkowski jest reprezentantem związkowców w rozmowach na temat prywatyzacji.

Walendziewski poinformował, że w czwartkowych rozmowach związkowców z "Solidarności" z zastępcą dyrektora wydziału skarbu państwa i przekształceń własnościowych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego Wincentym Proszczukiem, strony doszły do porozumienia i ustalono, że Jurkowski nie będzie zwolniony. Zarządca przedsiębiorstwa oddał się do dyspozycji wojewody po tym, gdy jego zmiany zażądali związkowcy. Były też rozmowy na temat zaniechania prywatyzacji PKS, ale do końcowych rozstrzygnięć nie doszło. Nie podpisano żadnych protokołów z ustaleniami.

PKS w Łomży, Zambrowie (z oddziałem w Wysokiem Mazowieckiem) i Siemiatyczach zatrudniają łącznie 660 osób. Firmy nie notują strat. Jak powiedział dyrektor wydziału skarbu państwa i przekształceń własnościowych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego Antoni Stokowski, do końca maja planowano negocjacje między Connexem a załogą w sprawie pakietów socjalnych, ale zaznaczył, że termin ten nie jest wiążący i może być dowolnie przedłużany.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)