Łódzka "ośmiornica" znów stanie przed sądem
11 mężczyzn, w tym m.in. Krzysztofa J. ps. Jędrzej - uważanego za prawą rękę szefów łódzkiej "ośmiornicy" - oskarżyła prokuratura o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, która wyłudziła towary o wartości co najmniej 680 tys. zł. Większości z nich grozi kara do 10 lat więzienia.
30.12.2004 11:50
To kolejny akt oskarżenia dotyczący działalności tzw. łódzkiej ośmiornicy. Prokuratura Apelacyjna w Łodzi skierowała go w czwartek do miejscowego Sądu Rejonowego - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Małgorzata Glapska-Dudkiewicz.
Według prokuratury, grupa działała od grudnia 1998 do kwietnia 1999 r., a jej członkowie pobierali od firm z terenu całego kraju towary z odroczonym terminem płatności. Sprzedawali je przywłaszczając sobie pieniądze. Wyłudzili w ten sposób m.in. cukier, przetwory, opakowania szklane, wyroby bawełniane, ceramiczne i materiały budowlane o łącznej wartości ponad 681 tys. zł. Usiłowali też wyłudzić od jednej z cukrowni cukier o wartości ponad 3,4 mln zł, lecz nie udało im się to, ponieważ cukrownia zerwała umowę.
Wśród oskarżonych w wieku od 37 do 55 lat są m.in. członkowie "ośmiornicy" skazani już prawomocnym wyrokiem w największym procesie w tzw. wątku gospodarczym - "Jędrzej" skazany na 9 lat więzienia, Tadeusz K. na 5 i pół roku i Krzysztof K. na 3 lata pozbawienia wolności.
Łódzka "ośmiornica" to grupa ujawniona przez organa ścigania w czerwcu 1999 roku. Związek powstał na bazie struktur przestępczych istniejących od 1993 r. Założył go Ireneusz J., pseud. Gruby Irek, który został zastrzelony 24 grudnia 1997 r. w Zgierzu koło Łodzi.
Według ustaleń prokuratury, mafia, której centrala znajdowała się w Łodzi, zajmowała się głównie przestępstwami gospodarczymi i podatkowymi, ale ma na swym koncie także rozboje, zabójstwa, napady i uprowadzenia. W wyniku jej działań Skarb Państwa stracił co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych.
W sprawach związanych z "ośmiornicą" do sądów trafiło już niemal 40 aktów oskarżenia, którymi objęto kilkaset osób. W sądach zapadło już ponad 20 wyroków. Przed łódzkim Sądem Okręgowym toczą się m.in. procesy domniemanych członków tzw. ramienia zbrojnego "ośmiornicy". 13 osób, w tym dwóch szefów łódzkiej mafii, oskarżono o udział w związku przestępczym o charakterze zbrojnym, zabójstwo i porwania biznesmenów. 15 kolejnych osób odpowiada m.in. za zabójstwa, podkładanie ładunków wybuchowych i porwania biznesmenów.