Postrzelona 11-latka po operacji. Jest w ciężkim stanie
11-latka z powiatu skierniewickiego, która została postrzelona przez starszego brata z broni palnej, przeszła kilkugodzinną operację w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Lekarze oceniają jej stan jako ciężki. Na miejscu zdarzenia nadal trwają czynności pod nadzorem prokuratury.
Adam Czerwiński, rzecznik łódzkiego ICZMP, przekazał w rozmowie z PAP, że postrzelona 11-latka we wtorek została przetransportowana śmigłowcem ze Skierniewic do Łodzi. - Dziecko natychmiast trafiło na salę operacyjną, gdzie przeszło wielogodzinną operację. Obecnie przebywa na intensywnej terapii. Stan pacjentki lekarze określają jako bardzo ciężki - powiedział Czerwiński.
Postrzelona 11-latka po operacji. Jest w ciężkim stanie
Tragiczne zdarzenie miało miejsce we wtorek w Borowinach w powiecie skierniewickim. Policjanci badają szczegóły sprawy. Na razie wiadomo tyle, że 14-letni chłopiec postrzelił o trzy lata młodszą siostrę z broni palnej. Pochodziła ona najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Posłanka opozycji: Czarnek ma własny Fundusz Sprawiedliwości
Z nieoficjalnych informacji wynika, że chłopiec znalazł broń w lesie. - Na miejscu zdarzenia nadal trwają czynności, którymi kieruje prokurator. Na razie niemożliwe jest przekazywanie dalszych informacji na ten temat - powiedział PAP prok. Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
- Mogę jedynie potwierdzić, że 14-latek został umieszczony w policyjnej izbie dziecka, a ojciec rodzeństwa został zatrzymany do sprawy - dodał przedstawiciel łódzkiej prokuratury.
Wcześniej RMF FM informował, że chłopiec miał powiedzieć policjantom, iż broń wypaliła podczas próby czyszczenia.
Czytaj także: