Trwa ładowanie...
07-10-2009 10:10

Łódź w elicie polskich miast

Dobre wiadomości dla Łodzi. Nasze miasto zostało wpisane do elitarnego grona polskich metropolii. Dzięki temu łatwiej będzie nam walczyć o nowe inwestycje i sięgać po pieniądze do unijnego portfela.

Łódź w elicie polskich miastŹródło: WP.PL
d1z7k2z
d1z7k2z

Zielone światło dla Łodzi zapaliło Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Resort ma już gotowy projekt krajowej strategii rozwoju regionalnego, która do 2020 r. ma być dokumentem wytyczającym kierunki rozwoju kraju. Urzędnicy ministerstwa uznali, że Łódź odgrywa pierwszoplanową rolę na mapie Polski. Razem z Warszawą, Krakowem, Trójmiastem, Wrocławiem, Poznaniem, aglomeracją śląską, Szczecinem, Lublinem i duetem bydgosko-toruńskim będziemy najważniejszym graczem w walce o nowe inwestycje czy fundusze z Brukseli.

- Stawiamy na największe atuty województw. Dążymy do wzmacniania funkcji metropolitalnych miast. Mają być one motorami rozwoju w swoich województwach - powiedziała Elżbieta Bieńkowska, kierująca resortem rozwoju regionalnego.

Dla Łodzi dokument ministerstwa ma szczególne znaczenie, ponieważ jeszcze kilka miesięcy temu znaleźliśmy się na aucie tzw. ustawy metropolitalnej. Nowe przepisy zakładały, że w Polsce tylko trzy aglomeracje - śląska, warszawska i trójmiejska - będą posiadały status metropolii. Łódź mogłaby jedynie powoływać tzw. obszary miejskie i to każdorazowo za zgodą Rady Ministrów. To oznaczało, że koło nosa mogły nam przejść grube miliony z Unii Europejskiej, m.in. na budowę nowych dróg, czy poważne opóźnienia w planach uruchomienia Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, czyli siatki połączeń kolejowych między stolicą regionu a jej satelitami. Teraz sytuacja zmienia się o 360 stopni.

- I bardzo dobrze, ponieważ nie pozwolimy odskoczyć innym miastom. Będziemy się rozwijać w jeszcze płynniejszym tempie. Po pieniądze z Brukseli będziemy mogli sięgać wspólnie z ościennymi miastami, w ramach jednego projektu. Będziemy się uzupełniać - wylicza korzyści Maria Maciaszczyk, wiceprezydent Łodzi.

d1z7k2z

Ale cieszyć może się nie tylko łódzki magistrat, ale też władze ościennych miejscowości, które również weszłyby w skład łódzkiej metropolii. Dla nich wpuszczenie Łodzi do elitarnego grona metropolii oznacza otwartą furtkę do inwestycji, z których do tej pory nie mogli skorzystać, ze względu na zbyt mały budżet.

- To naturalne, że się cieszymy z takiego rozwoju sprawy. Metropolia zapewni nam szybszy rozwój, niektóre rozwiązania pozwoli nam wprowadzać w życie i szybciej, i przede wszystkim taniej. Z korzyścią dla większej liczby mieszkańców - mówi Henryk Brzyszcz, przewodniczący Związku Gmin i Powiatów Regionu Łódzkiego i burmistrz Konstantynowa Łódzkiego. Brzyszczowi marzy się m.in. wspólna sieć wodociągowa i ciepłownicza z ościennymi miejscowościami. - Ale plusów może być znacznie więcej - przekonuje.
Rzeczywiście, korzyści z bycia metropolią to nie mrzonki. W projekcie ministerialnej strategii czytamy m.in., że jednym z podstawowych działań strategii będzie podnoszenie konkurencyjności metropolii na arenie międzynarodowej. Ma temu służyć budowa sieci szybkiej kolei, łączącej metropolie i oplecenie miast siecią autostrad i dróg szybkiego ruchu. Do tego dochodzi jeszcze pozyskiwanie inwestycji koncernów zagranicznych czy lokowanie ważnych centrów badawczych.

Strategia jest obecnie w fazie konsultacji społecznych. Dokument ma obowiązywać od przyszłego roku. Łódzka metropolia liczyłaby ok. 1,1 mln mieszkańców.

d1z7k2z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1z7k2z
Więcej tematów