Łódź. Policja złapała 18-latków demolujących i okradających taksówki
Dwóch 18-latków zostało zatrzymanych przez łódzką policję. Mężczyźni niszczyli i okradali taksówki od dwóch tygodni. Usłyszeli zarzuty
Jak powiedział w Polsat News, rzecznik łódzkiej policji Marcin Fiedukowicz, łupem "przestępczego duetu" były pieniądze oraz inne wartościowe rzeczy znajdujące się w samochodach.
Złodzieje działali nocami. Upewniali, że nikt nie znajduje się w pobliżu. Wtedy wybijali przednie lub boczne szyby aut, a następnie je okradali.
Taksówki na celowniku nocnych grabieży
Taksówki były zaparkowane na przyblokowych ulicach osiedli mieszkaniowych. Należały do różnych korporacji.
Jeśli mężczyźni nie znajdowali pieniędzy w taksówkach, rysowali karoserie oraz niszczyli tapicerkę. Mogli okraść nawet kilkadziesiąt samochód w ciągu zaledwie kilkunastu dni, informuje Fiedukowicz.
Zdradził ich monitoring
Po dokładnej analizie materiału dowodowego, łódzka policja zatrzymała 18-latków.
Mężczyźni przyznali się do postawionych im zarzutów. Włamali się do 13 samochodów. Złodzieje już w przeszłości byli notowani za podobne przestępstwa. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Polsat News